Site icon InTheCage.pl

Donald Cerrone nigdy nie słyszał o Darrenie Tillu, swoim rywalu na UFC w Gdańsku [WYWIAD]

Donald Cerrone nigdy nie słyszał o Darrenie Tillu, swoim rywalu na UFC w Gdańsku [WYWIAD]

(Foto: Facebook / Donald Cerrone)

Od samego rana w mediach jest głośno o gali UFC w Gdańsku i walce wieczoru, gdzie nieoficjalnie zmierzyć się mają ze sobą Donald Cerrone i Darren Till.

Podczas dnia medialnego przed galą UFC 215, dziennikarz MMAFighting.com, Ariel Helwani miał okazję przeprowadzić wywiad z Cowboyem o dzisiejszych wiadomościach, UFC w Gdańsku i zapowiedzianym rywalu.

Helwani zapytał się zawodnika wprost, co wie o Darrenie Tillu, czy o nim słyszał, czy widział jego walki. Cerrone odpowiedział wszędzie negująco:

Ariel Helwani: Co wiesz o Darrenie Tillu?
Donald Cerrone: Absolutnie nic
AH: Nigdy nie słyszałeś o Tillu?
DC: Nie
AH: Nigdy?
DC: Nie
AH: Na prawdę? Walczył w ostatnią sobotę
DC: Nie widziałem
AH: Nigdy nie widziałeś jego walki?
DC: Nie
AH: Wiesz skąd pochodzi?
DC: Nie wiem skąd pochodzi. Nic o nim nie wiem.

Dziennikarz kontynuował temat i spytał, dlaczego Cowboy przyjął walkę oraz o to, czy Cerrone widział wcześniej o walce w Polsce:

Ariel Helwani: To czemu powiedziałeś tak? [Chodzi o zgodę na walkę]
Donald Cerrone: Powiedziałem tak, zanim jeszcze miałem rywala. To była ich robota, żeby znaleźć rywala.
AH: To najpierw byłeś zapowiedziany na Polskę, a dopiero potem dowiedziałeś się o rywalu?
DC: Chcieliśmy zawalczyć 07.10 na Vegas, ale to nie mogło wyjść. Starali się zrobić 13 pojedynków na karcie, pisałem do Dany [White’a] i Seana [Shelby’ego] „dajcie mi cholerną walkę”. Byłem Myślałem też 30 grudnia. I wtedy pomyślałem „A co z Polską? Może chcą, żebym zawalczył w Polsce”
AH: Ty zasugerowałeś Polskę?
Tak! A oni do mnie „Nie obawiasz się tego?”. Czemu do cholery miałbym się przejmować?

Helwani zwrócił uwagę na to, że zawodnik nie walczył poza Ameryką Północną od 10 lat:

Wiem, ale dorastałem walcząc po całej Europie, więc tak, zróbmy to. […] Do tego zostanę na Halloween w Londynie.

Dziennikarz MMAFighting spytał o Gunnara Nelsona czy Santiago Ponzinibbi, o których kiedyś wspominał Cerrone:

DC: Tak, ale to były po prostu rzucone nazwiska i zawsze było „tak, tak, tak”
AH: Powiedziałeś komuś „Nie”?
DC: Nie, nigdy. Potrzebuje tylko daty, a kto to będzie, to już mi nie robi różnicy.

A czy dzisiaj rano, po pierwszych informacjach, przyjrzał się Darrenowi? Cowboy jasno stwierdził, że nie, i wspomniał o swojej babci, odnoszącej się do tweeta Tilla:

Dziś rano odezwała się do mnie wkurzona babcia, mówiąc „nazwał Cię cipą”. Odpowiedziałem „nie babciu, tak się po prostu mówi, nie miał na celu we mnie uderzyć”.

A poniżej pełny wywiad z Donaldem Cerrone, na podstawie którego zrobiliśmy powyższą transkrypcję:

Exit mobile version