Doświadczony czeski zawodnik, Filip Macek, który ma za sobą starty w takich organizacjach, jak ACB, czy OKTAGON MMA, od teraz będzie występować pod szyldem KSW. Dołącza tym samym do puli zawodników wagi koguciej.
Mający na koncie ponad 40. zawodowych startów, Filip Macek (27-17-1), słynie ze swoich poddań. Ma ich na koncie aż dwadzieścia. Teraz będziemy mogli obserwować jego klatkowe poczynania w największej organizacji MMA nad Wisłą! Wiadomość tę możemy znaleźć w oficjalnych mediach społecznościowych KSW.
Póki co brak szczegółów dotyczących jego najbliższego występu. Nieznany jest zarówno termin, jak i oponent. Niewykluczone natomiast, że podejdzie on do rywalizacji z byłym mistrzem, Sebastianem Przybyszem (10-3), który w taki sposób zareagował na ten transfer:
Macek po raz ostatni widziany był w akcji, w grudniu minionego roku. Podczas OKTAGON 38 stanął w szranki z Gustavo Lopezem (13-7-1), mierząc się o tymczasowe trofeum tejże organizacji. Walka ta jednak zupełnie nie potoczyła się po jego myśli, dlatego finalnie zmuszony był uznać wyższość rywala, zostając poddanym już w inauguracyjnej odsłonie.
Zobacz także: Volkanovski liczy się z „nieprzewidywalnym” Yairem
Źródło: Instagram/KSW