Hitowe zestawienie na horyzoncie? Były tymczasowy mistrz wagi ciężkiej – Ciryl Gane – chciałby teraz skrzyżować rękawice z Jonem Jonesem. Reprezentant Trójkolorowych zaproponował nawet konkretny termin i lokalizację.
Ostatnimi czasy coraz więcej mówi się o powrocie do oktagonu byłego dominatora kategorii półciężkiej, Jona Jonesa (26-1). „Bones” ma wystartować w królewskiej dywizji, jednakże wciąż nie ma żadnych konkretów związanych z tym występem.
Przywitać Jonesa w nowej wadze chciałby zapewne każdy, natomiast nie wszyscy mają ku temu szansę. Takową z całą pewnością ma jednak Ciryl Gane (11-1), który zaprasza teraz Amerykanina do walki. Wyzwanie rzucił mu za pośrednictwem mediów społecznościowych, sugerując konfrontację na marcowym UFC 285.
https://twitter.com/ciryl_gane/status/1613628816231907328?s=20&t=QZj5D7gU_fyRQTNnuM-ORg
„Gdzie jesteś, Jones? Będę wolny w marcu, Vegas.”
Zobacz także: Michał Figlak poznał rywala na galę UFC 286
Podopieczny Fernanda Lopeza po raz ostatni widziany był w akcji, we wrześniu minionego roku. Podczas organizowanej w Paryżu gali zmierzył się z Taiem Tuivasą (15-5). Wygrana finalnie padła łupem Francuza po tym, jak rozbił „Bam Bama” przed końcem trzeciej odsłony. Triumfem tym wrócił na właściwe tory po wcześniejszej przegranej odniesionej z rąk pełnoprawnego czempiona – Francisa Ngannou (17-3).
Źródło: Twitter/Ciryl Gane