Jack Hermansson zdradził, że jeżeli dojdzie do pojedynku pomiędzy Israelem Adesanyą a Janem Błachowiczem, to będzie kibicować Nigeryjczykowi.
Jack Hermansson (21-5) zajmuje obecnie czwarte miejsce w rankingu kategorii średniej i wydaje się, iż Szwed jest coraz bliżej otrzymania szansy walki o mistrzowski pas. „The Joker” swój kolejny pojedynek stoczy na gali UFC on ESPN 19, gdzie zmierzy się z Marvinem Vettorim (15-3-1).
Mistrz UFC w wadze średniej Israel Adesanya (20-0) swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 253, gdzie pokonał Paulo Costę (13-1). Nigeryjczyk w swojej kolejnej walce najprawdopodobniej zmierzy się z Janem Błachowiczem (27-8).
„The Joker” wyznał w rozmowie z LowKickMMA, że jeśli dojdzie do tego pojedynku, to będzie on kibicować Nigeryjczykowi.
Na ten pojedynek jest trochę za wcześnie, ale w porządku. Jeśli Adesanya pójdzie kategorię wagową wyżej i wygra z Błachowiczem, to będzie w porządku, ale jeśli przegra, to szum dookoła niego zmaleje, a ja chcę z nim walczyć w momencie, gdy pozostaje niepokonany. Byłoby fajnie pokonać podwójnego mistrza. Więc miejmy nadzieję, że wygra z Błachowiczem i wróci do kategorii średniej, aby bronić pasa.
stwierdził Hermansson.
Szwed uważa również, iż Adesanya może stać się najlepszym zawodnikiem w historii wagi średniej.
Adesanya musi jeszcze kilka razy obronić swój tytuł, ale myślę, że może zostać najlepszym zawodnikiem w historii wagi średniej. On jest niesamowity. Jest naprawdę utalentowanym zawodnikiem. Chcę zobaczyć, jakby sobie poradził z takim dobrym zapaśnikiem jak ja i jak radzi sobie w walce w parterze. Naprawdę wierzę, że byłbym dla niego najtrudniejszym przeciwnikiem.
podsumował.
Zobacz także: Prezes UFC zabrał głos w sprawie pandemii: „To jest jak grypa, czy przeziębienie…”
źródło: lowkickmma.com