Site icon InTheCage.pl

„Jestem 10 kroków przed tobą” – Israel Adesanya odpowiada na prowokacje Chrisa Weidmana

„Jestem 10 kroków przed tobą” – Israel Adesanya odpowiada na prowokacje Chrisa Weidmana

middleeasy.com

Panujący mistrz UFC w wadze średniej Israel Adesanya postanowił odpowiedzieć na zaczepki Chrisa Weidmana, który od jakiegoś czasu prowokuje Nigeryjczyka za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Odkąd Israel Adesanya pokonał Paulo Costę na gali UFC 253, Chris Weidman za pośrednictwem mediów społecznościowych zaczął prowokować Nigeryjczyka, aby dostać szansę walki o pas. „The All American” stwierdził, że mógłby wykorzystać swoje zapasy w potencjalnym pojedynku z panującym mistrzem wagi średniej i dodał, iż „The Last Stylebender” byłby dla niego idealnym przeciwnikiem.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Weidman dodał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że walka z Adesanyą byłaby dla niego łatwa.

 „Hej, właśnie zdałem sobie sprawę, że mam dwóch wspólnych przeciwników z Adesanyą. Gastelum, którego skończyłem. Oraz Silva, którego dwukrotnie skończyłem. Adesanya potrzebował decyzji, aby pokonać tych dwóch gości. Adesanya jest tylko kolejnym Silvą bez czarnego pasa w jiu-jitsu. Łatwe pieniądze.”

Ten tweet wyraźnie przykuł uwagę „Stylebendera”, który odpowiedział na tweeta w poniższym wideo.

 „Chris, najpierw wygraj kilka walk, proszę. Już to rozgryzłem. Rozgryzłem cię kilka razy. Obserwowałem to, jak uderzasz i nie trafiasz. Wiem, jak uniknąć twoich wejść w nogi. Jestem 10 kroków przed tobą. Wiedziałem, że pewnego dnia będę mógł użyć tego klipu, aby udowodnić, że wiedziałem!”

Chris Weidman postanowił w mocnych słowach odpowiedzieć na wpis Adesanyi.

 „Byłeś dla mnie bardzo miły tej nocy, rozmawiając w ten sposób przez telefon. Jesteś dwulicowy! Złapałbym cię za twój słaby tyłek i bym cię zmiażdżył! Pamiętasz naszą rozmowę tamtej nocy i wiesz, że to jest problem, którego nie chcesz.”

Jak widać, pomiędzy zawodnikami panuje bardzo napięta atmosfera. Nie ma co ukrywać, że jeśli Chris Weidman liczy na walkę z Israelem Adesanyą, to musi to udowodnić w klatce, ponieważ na ostatnich siedem pojedynków Amerykanina aż pięć z nich kończyło się jego porażką.

Zobacz także: Paul Daley po następnej walce planuje przejść na sportową emeryturę

źródło: bjpenn.com

Exit mobile version