Już w piątek, podczas finału The Ultimate Fighter, w walce wieczoru Kamaru Usman (13-1) zmierzy się z Rafaelem Dos Anjosem (28-10). Nigerian Nightmare bardzo ceni swojego rywala, ale uważa, ze nie ma w nim już ognia do walki. Swojej przewagi upatruje w uporze, z jakim zmierza po pas wagi półśredniej.
Brazylijczyk to były mistrz wagi lekkiej, który po porażkach z Eddiem Alvarezem (29-6) oraz Tonym Fergusonem (24-3) przeszedł do kategorii półśredniej, gdzie po 3 zwycięstwach poległ w starciu o tymczasowy pas z Colbym Covingtonem (14-1) na UFC 225.
Zobacz także: Colby Covington jednogłośnie pokonuje Rafaela Dos Anjosa
Kamaru Usman stoczył już 8 zwycięskich pojedynków w UFC, jednak większość przez decyzje, co może być przyczyną tego, że wciąż nie dostał szansy walki o pas. W rozmowie z MMA Junkie zawodnik powiedział, że ma nadzieję, iż starcie z byłym mistrzem będzie trampoliną w jego karierze. Wypowiada się tez bardzo pochlebnie o swoim przeciwniku.
Bardzo twardy gość i wszechstronny zawodnik. Ostatecznie sprowadza się to do tego, że jeden z nas wygra, a drugi przegra. Kropka. Na koniec dnia ktoś zawsze będzie lepszy […] Jestem po prostu większą, silniejszą i szybszą wersją tego z czym mierzył się w przeszłości.
Jednak według Nigeryjczyka, RDA nie ma już tego zapału do walki, co kiedyś i to powinno dać mu przewagę w tym starciu.
Nie ujmuję mu niczego – to twardy gość. Jest w tym sporcie od bardzo długiego czasu. Mistrz – osiągnął szczyt tego sportu. Ale różnica między nami jest taka, że on teraz walczy w półśredniej, zamiast lekkiej. A jest typowym lekkim, który zrezygnował z największych poświęceń jakie robimy w tym sporcie (przyp. red. zbijanie wagi). Kiedy robisz coś takiego, to przestajesz się na tym skupiać – bycie na szczycie, bycie najlepszym przestaje być Twoim celem.
Teraz, kiedy jesteś starszy i masz rodzinę – chodzi o to, żeby wykarmić rodzinę i zarobić trochę pieniędzy, podejmując kolejną przygodę. Ale wciąż dążę do doskonałości.
Pojedynek zawodników ma być uwieńczeniem 28 sezonu TUF: Heavy Hitters, w którym głównymi trenerami byli Kelvin Gastelum i Robert Whittaker. Gala odbędzie się 30 listopada.
źródło: mmajunkie.com