Efektownym nokautem na UFC Vegas 30, Marcin Prachnio wydłużył swoją serię zwycięstw do dwóch. Już po samym starciu powiedział, iż wierzy, że gorszy okres ma już za sobą i teraz przyszła pora na odnoszenie sukcesów. Teraz natomiast skomentował triumf za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W miniony weekend, Polak podzielił oktagon z doświadczonym Ike Villanuevą (18-12). Choć początek walki był dla niego dość trudny, szybko znalazł sposób, by wyjść z tarapatów. Druga runda rozpoczęła się zupełnie inaczej. To właśnie on zaczął wywierać presję, a po chwili ustrzelił swojego oponenta piekielnie silnym kopnięciem na wątrobę, którym momentalnie ściął go z nóg. Postawa ta została doceniona przez samych przedstawicieli organizacji, którzy postanowili nagordzić go bonusem pieniężnym o wysokości 50 tysięcy dolarów.
Zobacz także: Rozdano bonusy po UFC Vegas 30 – Marcin Prachnio wśród nagrodzonych
Pomimo, iż początki w UFC były dla Marcina Prachni (15-5) niełatwe – ten przegrał trzy kolejne batalie i wielu dziwiło się, że Polak utrzymał kontrakt – teraz znajduje się na fali dwóch wygranych, na czym zdecydowanie nie zamierza poprzestawać.
„Zawsze musisz wierzyć, bo możesz być tylko o krok od sukcesu!”
Na ten moment oczywiście nie wiadomo, kiedy 32-latek po raz kolejny zamelduje się w oktagonie. Pozostało więc jedynie cierpliwie czekać na przyszłe wieści dotyczące jego osoby.
Źródło: Instagram/Marcin Prachnio