Michel Pereira przegrał „wygraną” walkę z Diego Sanchezem podczas gali UFC w Rio Rancho przez dyskwalifikacje. Brazylijczyk uważa, że kolano, które wyprowadził trafiło przeciwnika nie w głowę, a w klatkę piersiową.
Na gali UFC w Rio Rancho Pereira po dominacji w dwóch pierwszych rundach, dopuścił się nielegalnego ciosu kolanem w parterze. Diego Sanchez wykorzystał możliwość przerwania walki, co skutkowało porażką dla Brazylijczyka przez dyskwalifikację.
Zobacz również: UFC Rio Rancho: Szalony Michel Pereira przegrał wygraną walkę z Diego Sanchezem przez dyskwalifikację [WIDEO]
Na swoim Twitterze Michel Pereira zamieścił zdjęcia, na których ujęte jest wyprowadzenie ciosu kolanem.
That was the knee that opened the cut on his forehead, the other knee took the chest. Essa foi a joelhada que abriu o corte na testa dele, a outra joelhada pegou no peito @UFCBrasil @ufc @danawhite @UFCFightPass @canalCombate pic.twitter.com/jrqY8F379l
— Michel Pereira ufc (@UfcPereira) February 18, 2020
„To kolano otworzyło ranę na jego czole, a te drugie trafiło w klatkę piersiową”
Brazylijczyk jest przekonany, że kolano nie trafiło w głowę Sancheza a rozcięcie spowodował cios kolanem zadany jeszcze w stójce. Pereira nie jest zadowolony z dyskwalifikacji i uważa, że weteran UFC- Diego Sanchez sprytnie wykorzystał sytuacje.
źródło: bjpenn.com | twitter