Mistrz KSW komentuje przegraną Soldica

Świeżo upieczony mistrz KSW w kategorii do 77 kg gościł wczoraj na otwarciu klubu Octopus Lublin, a my skorzystaliśmy z okazji, aby zadać mu pytania od widzów kanału InTheCage.pl. Wśród tematów, które omówiliśmy, nie zabrakło także przegranej Roberto Soldica na piątkowej gali ONE Championship.

Zobacz także: Szok! Soldic znokautowany w klatce ONE FC [WIDEO]

Przegrana Roberto Soldica nie umknęła uwadze polskich fanów MMA, których pochodzący z Bałkanów zawodnik ma nadal bardzo wielu. Szeroko komentowano przebieg drugiej walki byłego mistrza KSW w nowej organizacji i jego porażkę.

Postanowiliśmy zatem poprosić o komentarz także Adriana Bartosińskiego, który dwa tygodnie temu włożył na swoje biodra trofeum zwakowane przez Soldica.

Obejrzałem gdzieś dziś rano takie trzy urywki, no i widzałem, że chyba prowadził walkę. (…) No, pięknie go tym łokciem zgasił, to była zajebista akcja.

powiedział nam „Bartos”.

Widać było, że ten przeciwnik już wyszedł z wiedzą, co robić. Ten łokieć trzy razy tam śmigał. I ja myślę, że w końcu ktoś usiadł, obejrzał porządnie te walki Roberto i mówię… to nie jest przypadek, że Roberto bije bardzo mocno, ale bije bardzo widocznie. Bo zobaczcie, moment, w którym on go złapał łokciem, to Roberto był naładowany i leciał z mańkuta, a on w tym momencie wsadziłtaki króciutki łokieć. Dlaczego? Bo Roberto sam wchodził z ciosem. Ten łokieć nie był zamachnięty, on był króciutki. Roberto ładuje ciosy i idzie pełnum skrętem. Tak naprawdę, to Roberto praktycznie wszedł na ten łokieć. Tam był większy pęd Roberto niż intencja włożenia łokcia.

Generalnie, Roberto ma niesamowity cios, trzeba przyznać, że bije bardzo mocno i nie wiem, czy widziałem zawodnika w tej kategorii, który by tak mocno bił, ale bije też bardzo obszernie i widocznie. Zabijał gości, nie ma co gadać, ale też nie ma mega celownika na szczękę. Tylko on celuje… no, np. Mameda zgasił ciosem o tu [pokazuje na oczodół – przyp. red.] i zrobił to tylko dlatego, że ma mega mocny cios. Nie widziałem, źeby on celował po szczęce, żeby te ciosy były różnicowane. Tam każdy cios jest na urwanie głowy.(…) Wchodzą mu te nokauty, nie ma co gadać, ale wydaje mi się, że wreszcie ktoś zrozumiał, jak trzeba z nim walczyć. (…) Jest bardzo mocnym zawodnikiem, Roberto, ale może to nie wystarczyć w ONE Championship, żeby tylko wkładać wszystko w te ciosy i wygrywać.

podsumował.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

https://www.youtube.com/watch?v=LwFh6V_T-xk

Całe Q&A z mistrzem KSW można będzie obejrzeć na naszym kanale już dziś o 19:00: