Wszystko wskazuje na to, że w niedalekiej przyszłości dojdzie do niesamowicie elektryzującego starcia pomiędzy dwoma mistrzami! Islam Makhachev oraz Alexander Volkanovski zgodzili się na walkę, podczas której zarówno jeden jak i drugi będą mieli sporo do zyskania.
W minioną sobotę miejsce miało UFC 280, gdzie w main evencie wystąpił Islam Makhachev (23-1) oraz Charles Oliveira (33-9). Dagestańczyk nie dał najmniejszych szans swojemu oponentowi i pewnie prowadząc pojedynek, ostatecznie poddał rywala w drugiej odsłonie. Dzięki temu stał się nowym pełnoprawnym czempionem wagi do 70 kilogramów.
Obecny mistrz, Makhachev zdecydowanie nie zamierza akceptować łatwych walk. Już przy najbliższej okazji chciałby powalczyć o status najlepszego fightera bez podziału na dywizje, rzucając rękawice Alexandrowi Volkanovskiemu (25-1). Będący na miejscu Australijczyk nawet nie myślał, by to odrzucić.
Khabib: Bracie, całe życie trenowaliśmy razem. Kilka lat temu mówiłem, że Islam Makhachev jest najlepszym zawodnikiem nie tylko w wadze lekkiej, ale bez podziału na kategorie. Charles Oliveira był numerem dwa lub trzy, a on go skończył. Teraz planujemy lecieć prosto do Australii i wystąpić na podwórku Volkanovskiego. Zróbmy to! Wiemy, że go pokonamy.
Islam: Gdzie jest ten niski koleś? Nie widzę go, przyprowadźcie go tutaj.
Volkanovski: Zróbmy to! Na szali pas wagi lekkiej i status najlepszego zawodnika bez podziału na dywizje.
Trener nowo koronowanego mistrza, Khabib Nurmagomedov (29-0), sam zasugerował, iż chcieliby, by do tej konfrontacji doszło na terenie Volkanovskiego. UFC planuje zawitać do Australii 12 lutego ze swoją 284. edycją, więc wielce prawdopodobne, że właśnie wtedy do tego dojdzie.
Źródło: YouTube/UFC – Ultimate Fighting Championship