Makhachev nie pozostawia żadnych złudzeń tłamsząc Charlesa Oliveirę i finalnie zmuszając go do odklepania w drugiej rundzie.

Runda 1:

Od próby szalonego kolana rozpoczyna mistrz. Makhachev jednak pierwszy swoim lewym prostym zdaje się lekko podłączyć Oliveirę. Islam po krótkim zwarciu ląduje na górze. Charles w swoim stylu nieprawdopodobnie się kręci, ale znany z betonowej kontroli Dagestańczyk uspokaja sytuację. Niczym piskorz wyślizguje się jednak Oliveira i powracając na nogi jest stroną dociskającą do siatki. Świetne obalenie haczeniem w wykonaniu Islama. Dużo ciosów spada na korpus Brazylijczyka. Pojedyncze ciosy Makhacheva mające podtrzymać aktywność. Pretendent podkręca tempo, podwyższa pozycję i spuszcza kilka bomb na twarz Oliveiry. Up-kick Charlesa na zakończenie rundy.

Runda 2:

Oliveira zaczyna na presji, ale to ponownie Makhachev lepiej lokuje ciosy. „Do Bronx” dociskany do ogrodzenia, Islam próbuje wykorzystać podchwyt do wywrócenia Brazylijczyka. Wymiana kolan na korpus. Podopieczny Khabiba dobrze pracuje sierpami na odejściu. Kolejna kombinacja czysto ląduje na szczęce Charlesa. Brazylijczyk próbuje latającego kolana, ale zostaje brutalnie skontrowany prawym!! Natychmiastowo dolatuje do niego Islam i zapina trójkąt rękami na ledwo świadomym Oliveirze. Mistrz klepie!