Site icon InTheCage.pl

„Nie doczekałem się klatki w KSW ale za to trafię niebawem do klatki UFC” – wywiad z Janem Błachowiczem

„Nie doczekałem się klatki w KSW ale za to trafię niebawem do klatki UFC” – wywiad z Janem Błachowiczem

(Grafika: Marek Romanowski/inthecage.pl)

Wywiadu dla inthecage.pl udzielił najlepszy polski zawodnik MMA wagi półciężkiej, niedawny mistrz federacji KSW, określany mianem Cieszyńskiego księcia – Jan Błachowicz. Na rozmowę umówiła mnie Dorota Jurkowska, której z tego miejsca bardzo dziękuje.

Witam, spoko, nie ma problemu.

Czuje się bardzo dobrze, całkowicie uporałem się z zanikami mięśni w leczonej nodze, nic mnie nie boli, noga właściwie jest już na 100% sprawna.

Tak, mam obawy przed mocnymi wysokim kopnięciem i dociążaniem tej nogi ale uporam się z tym i dokładnie od dziś ruszam z treningiem już takim na poważnie.

Tak ale jeszcze nie wiem ani dokąd ani gdzie ale na pewno wyjadę.

Tak, trochę przytyłem i obecnie ważę nieco powyżej 100kg ale już miewałem więc to nie problem.

Nie nie (śmiech).

Powiem Ci, że nie odczuwam tego, wciąż otrzymuje wiele wiadomości itd. a nawet jeśli faktycznie od czasu kontuzji jest tego mniej to i tak nie martwi mnie to, prawdziwi fani pamiętają a niebawem wrócę.

Dokładnie ale można w ten sposób oddzielić prawdziwych fanów od pozostałych.

Daty jeszcze nie ma, wiem tylko, że w tym roku więc i przeciwnika nie znam, nigdy ich sobie nie wybierałem i wybierać nie będę.

Nie wiem, na pewno nie będzie to jakiś debiutant.

Nie doczekałem się klatki w KSW ale za to trafię niebawem do klatki UFC. Co do rozbudowa mojej kategorii wagowej, bardzo się cieszę i mam nadzieje, że powstanie normalna drabinka po pas a jego właścicielem zostanie Polak.

Ale tylko na chwilę (śmiech).

Dzięki i do usłyszenia.

Exit mobile version