(Grafika: Marek Romanowski/inthecage.pl)

Wywiadu dla inthecage.pl udzielił najlepszy polski zawodnik MMA wagi półciężkiej, niedawny mistrz federacji KSW, określany mianem Cieszyńskiego księcia – Jan Błachowicz. Na rozmowę umówiła mnie Dorota Jurkowska, której z tego miejsca bardzo dziękuje.

  • Witam Cię Janku, jesteśmy w podobnym wieku więc pozwolę sobie mówić Ci na Ty.

Witam, spoko, nie ma problemu.

  • Jesteś w takiej sytuacji, że na pewno spodziewasz się pytań o stan zdrowia, UFC i klatkę w KSW. Powiedz jak ogólnie się czujesz?

Czuje się bardzo dobrze, całkowicie uporałem się z zanikami mięśni w leczonej nodze, nic mnie nie boli, noga właściwie jest już na 100% sprawna.

  • Pozostała jakaś blokada psychiczna w Tobie, że noga znów strzeli, że wróci ból itd.?

Tak, mam obawy przed mocnymi wysokim kopnięciem i dociążaniem tej nogi ale uporam się z tym i dokładnie od dziś ruszam z treningiem już takim na poważnie.

  • Czy bliżej walki w UFC planujesz wyjechać gdzieś trenować za granicę?

Tak ale jeszcze nie wiem ani dokąd ani gdzie ale na pewno wyjadę.

  • Kontuzja wymusiła na Tobie mniejszą aktywność fizyczną, jak to odbiło się na wadze i ile obecnie ważysz?

Tak, trochę przytyłem i obecnie ważę nieco powyżej 100kg ale już miewałem więc to nie problem.

  • Rozumiem jednak, że kategorii wagowej nie zmieniasz?

Nie nie (śmiech).

  • Ostatnio mniej Cie w mediach, czy odczuwasz mniejszą popularność i zainteresowanie ze strony fanów?

Powiem Ci, że nie odczuwam tego, wciąż otrzymuje wiele wiadomości itd. a nawet jeśli faktycznie od czasu kontuzji jest tego mniej to i tak nie martwi mnie to, prawdziwi fani pamiętają a niebawem wrócę.

  • To tak jak po porażce, gdy wygrywasz noszą Cię na rękach a gdy przegrywasz… wiesz o czym mówię.

Dokładnie ale można w ten sposób oddzielić prawdziwych fanów od pozostałych.

  • Bliżej walki w UFC planujesz wyjechać potrenować poza Polską, czy więc coś wiadomo odnośnie daty Twojej walki i przeciwnika?

Daty jeszcze nie ma, wiem tylko, że w tym roku więc i przeciwnika nie znam, nigdy ich sobie nie wybierałem i wybierać nie będę.

  • Jak myślisz, Twoim rywalem będzie ktoś na przetarcie po kontuzji czy ktoś od razu na Twoim poziomie?

Nie wiem, na pewno nie będzie to jakiś debiutant.

  • Zostawmy już UFC i wróćmy do KSW. Waga półciężka po Twoim odejściu zaczęła być rozbudowywana i pojawiła klatka, nie doczekałeś się jej niestety ale co myślisz o tych wszystkich zmianach?

Nie doczekałem się klatki w KSW ale za to trafię niebawem do klatki UFC. Co do rozbudowa mojej kategorii wagowej, bardzo się cieszę i mam nadzieje, że powstanie normalna drabinka po pas a jego właścicielem zostanie Polak.

  • No tak, byle Polak bo jak pamiętamy kiedyś mistrzowski pas tej wagi wpadł w ręce Soko.

Ale tylko na chwilę (śmiech).

  • Dziękuję Ci za rozmowę i życzę zdrowia i wygranych w UFC abyś mógł emocjonować Polaków o 2-3 w nocy.

Dzięki i do usłyszenia.