Choć Sean Strickland jest świadomy najmocniejszej strony Israela Adesanyi, podczas zbliżającej się konfrontacji prawdopodobnie i tak pójdzie z nim w wymiany stójkowe. Dlaczego? Kwestię tę wyjaśnił w rozmowie z Niną-Marie Daniele.
Wielkimi krokami zbliża się UFC 293 w Sydney, a co za tym idzie – mistrzowski pojedynek w kategorii średniej. Israel Adesanya (24-2) położy na szali swoje trofeum w rywalizacji z Seanem Stricklandem (27-5).
Lubiący wzbudzać kontrowersje pretendent miał niedawno okazję otwotrzyć się na temat nadchodzącej potyczki. Przyznał, że pomimo ustalonego planu, prawdopodobnie i tak postawi na stójkę.
Sean Strickland said he’s been wrestling a lot in camp but doesn’t plan to wrestle or use jiujitsu on Israel Adesanya because “that sh*t don’t work” LOL What do you guys think? @SStricklandMMA #UFC293 pic.twitter.com/3y7Tbx7w4Q
— Nina-Marie Daniele (@ninamdrama) August 28, 2023
Robię dużo zapasów podczas obozu. Czasami jednak wychodzę, patrzę na gościa i myślę sobie, że trzeba się napie*dalać w stójce. Prawdopodobnie powinienem pójść w zapasy, ale to się raczej nie wydarzy. Nie dojdzie do tego, choć planuję to zrobić.
Tak, mam czarny pas w jiu-jitsu. Zdobyłem go dawno temu. Ale to g*wno nie działa. Po prostu nie działa. Pas leży w jakiejś skrzyni, gi zgubiłem, więc już go nie noszę. Po co mi ten czarny pas? Więc tak, może pójdę w zapasy, może nie…
Strickland obecnie może pochwalić się serią dwóch wygranych. Po raz ostatni wchodził do oktagonu w lipcu tego roku. Stanął wówczas w szranki ze znanym chociażby z KSW Abusem Magomedovem (25-5-1) i choć miewał trudne momenty, ostatecznie rozbił reprezentanta UFD Gym.
Zobacz także: Brendan Allen wystąpi w main evencie UFC Vegas 82
Źródło: Twitter/Nina-Marie Daniele, fot. Chris Unger/Zuffa LLC