Site icon InTheCage.pl

Rewanż Jędrzejczyk vs. Zhang na dystansie pięciu rund? „Wtedy zdecydowanie musimy trochę więcej zarobić”

Rewanż Jędrzejczyk vs. Zhang na dystansie pięciu rund? „Wtedy zdecydowanie musimy trochę więcej zarobić”

Zuffa LLC

Wielkimi krokami zbliża się UFC 275, gdzie dojdzie do rewanżowej potyczki Joanny Jędrzejczyk z Weili Zhang. Polka nie ma nic przeciwko, by starcie to rozegrało się na dystansie 5. rund – wtedy musiałyby być jednak nieco lepiej wynagrodzone. 

Odkąd tylko oficjalnie potwierdzono, że Joanna Jędrzejczyk (16-4) ponownie skrzyżuje rękawice z Weili Zhang (21-3), kibice z niecierpliwością wyczekują tego starcia. Ma to oczywiście związek z tym, jak wyglądało ich pierwsze spotkanie, które określane jest mianem jednej z najlepszych – o ile nie najlepszej – bitew w historii żeńskiego MMA. Nierozstrzygnięta zostaje jeszcze kwestia długości walki. Najprawdopodobniej dojdzie do tego na dystansie 15 minut, jednakże była mistrzyni z Polski mogłaby rywalizować przez pięć rund, o czym już wspominała.

Zobacz także: Joanna Jędrzejczyk chętna na pięciorundową walkę z Zhang: „Jestem gotowa zrobić to dla moich fanów”

Temat ten ponownie podniesiono w rozmowie Jędrzejczyk z MMA Fighting. Polka wciąż podtrzymuje swoje zdanie, zaznaczając, iż to jeszcze temat otwarty.

Jeśli walczymy na dystansie pięciu rund, zamiast trzech, to 33 procent więcej czasu w oktagonie. Zdecydowanie możemy o tym jeszcze porozmawiać, bo ja mogę i chcę rywalizować przez pięć odsłon. Zobaczymy, jak zapatruje się na to UFC i sama Weili, bo miesiąc temu w ogóle nie chciała się ze mną mierzyć, a teraz jesteśmy zestawione.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jeżeli przedstawiciele amerykańskiego giganta faktycznie zdecydują się zorganizować walkę Jędrzejczyk z Zhang na dystansie pięciu rund, trzeba by było również ponownie negocjować kwestie pieniężne. Polka tłumaczy to tym, iż wymagałoby to włożenia większej ilości pracy w same przygotowania oraz zawodniczki spędziłyby wówczas dłuższy czas w klatce.

Zmieniasz cały trening – trochę inaczej sparujesz, wkładasz w to więcej pracy. Spędzimy też więcej czasu w oktagonie, narażając nasze zdrowie, a nawet życie. Więc wtedy zdecydowanie musimy trochę więcej zarobić. 

Trzeba jednak pamiętać, że podczas czerwcowego UFC 275, będziemy świadkami jeszcze dwóch pojedynków mistrzowskich – Glover Teixeira (33-7) przystąpi do obrony tytułu naprzeciw Jiri’ego Prochazki (28-3-1), natomiast Talia Santos (19-1) spróbuje strącić z tronu Valentinę Shevchenko (22-3). Ciekawe więc, czy oficjele finalnie zdecydują się na kolejny pojedynek na dystansie 25. minut.

Źródło: MMA Fighting

Exit mobile version