Już 10 października odbędzie się KSW 55. W walce wieczoru Scott Askham (19-4) po raz drugi w karierze zmierzy się z Mamedem Khalidovem (34-7-2). Wielu kibiców spodziewało się jednak, że rywalem Anglika będzie aktualny mistrz w wadze półciężkiej Tomasz Narkun (17-3). Panowie od wielu tygodni wymieniali się uprzejmościami w mediach społecznościowych i wyrażali chęci na takie starcie.
Tomasz Narkun w wywiadzie dla zagranie.com powiedział, że aktualnie nie jest już zainteresowany takim pojedynkiem.
Nie będę walczył z Askhamem. Scott wie od dłuższego czasu, że do tego pojedynku nie dojdzie. Wyzwał mnie do walki i rzeczywiście było blisko, byśmy ją dopięli, ale przyjął ofertę innego starcia. Dochodzą mnie słuchy, że wciąż pajacuje na swoich social mediach, zaczepiając mnie, szukając rozgłosu. Mnie to już nie obchodzi. Temat walki Narkun vs Askham na ten moment jest zakończony.
stwierdził Tomasz Narkun.
Scott Askham na Twitterze napisał, że on dalej jest zainteresowany takim pojedynkiem.
It’s not done! He just has to wait till my business with mamed is over!
— scott askham (@scottaskham1) September 16, 2020
„To nie jest skończone. On po prostu musi poczekać, nie skończę swoich spraw z Mamedem.”
„Żyrafa” jest aktualnym mistrzem w kategorii do 93 kilogramów. Swój tytuł zdobył na KSW 32, gdzie znokautował Gorana Reljica (19-9). W ostatnim boju na KSW 50 poddał w pierwszej rundzie Przemysława Mysialę (23-10-1).
Anglik w latach 2014 -2017 był związany z Ultimate Fighting Championship, gdzie stoczył sześć pojedynków. Na UFC FN 76 przegrał na punkty z Krzysztofem Jotko (22-4). Pas mistrzowski KSW w wadze średniej zdobył podczas KSW 49, gdzie pokonał przez KO Michała Materlę (28-7).
Zobacz także: Tomasz Narkun: Temat walki z Askhamem na ten moment jest zakończony
źródło: Twitter, Scott Askham