Na kilka dni przed wydarzeniem posypała się bardzo ciekawa potyczka w dywizji półśredniej. Jak donoszą liczne zagraniczne źródła – w tym MMA Fighting – Sean Brady zmuszony był wycofać się z uczestnictwa w gali.
Już 8 lipca będziemy świadkami UFC 290, do którego dojdzie w T-Mobile Arenie. W jednej z konfrontacji powracający po pierwszej przegranej w karierze Sean Brady (15-1) miał zmierzyć się z idącym jak burza Jackiem Dellą Maddaleną (14-2). Niestety, liczne źródła potwierdziły portalowi MMA Fighting, iż pierwszy z fighterów nie będzie w stanie przystąpić do rywalizacji w tym terminie. Na ten moment nie wiadomo także, czy uda się znaleźć odpowiednie zastępstwo dla Australijczyka.
Zobacz także: Marlon Vera apeluje o walkę z byłym mistrzem UFC
Della Maddalena jak dotąd czterokrotnie zameldował się w oktagonie organizacji UFC, pokonując wszystkich postawionych na jego drodze rywali. Co więcej – wszystkich skończył już w pierwszych odsłonach starć. Po raz ostatni zawalczył w lutym tego roku, poddając Randy’ego Browna (17-5).
Źródło: MMA Fighting