Podczas UFC 247 Rogan miał więcej okazji, aby narzekać na pracę sędziów. W podobnym krytycznym tonie wypowiedział się także po walce w dywizji koguciej między Jonathanem Martinezem i Andre Ewellem, który wygrał niejednogłośną decyzją (28-29, 29-28, 30-27). Tutaj również sędzia Joe Soliz widział przebieg pojedynku inaczej, niż pozostali punktowi.

A tak wyglądają karty punktowe walki wieczoru UFC 247: