Conor McGregor nie pozostawił na Tonym Fergusonie suchej nitki po tym, jak „El Cucuy” zaliczył kolejną przegraną – tym razem przez brutalny nokaut.
To zdecydowanie nie była udana noc dla Tony’ego Fergusona (25-7), który próbował odbić się po serii porażek. Podczas UFC 274 skrzyżował rękawice z Michaelem Chandlerem (23-7) i choć pierwsza runda w jego wykonaniu wyglądała całkiem dobrze, już na początku drugiej został bardzo ciężko znokautowany, inkasując frontalne kopnięcie.
Zobacz także: UFC 274: Michael Chandler ciężko znokautował Fergusona frontalnym kopnięciem [WIDEO]
Nie od dziś wiadomo, że relacje na linii Ferguson – Conor McGregor (22-6) – delikatnie mówiąc – nie należą do najlepszych. Żaden z nich nie przepuści okazji, by dopiec drugiej strony. Tym razem nie było inaczej. Irlandczyk zasiadł za klawiaturą i za sprawą serii wpisów wyśmiał „El Cucuya”. Te następnie zostały skasowane.
Tony had some great nuggets in the media build up. Then he got punt kicked to the chin and got turned into a nugget himself. That’s crazy
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) May 8, 2022
„Tony miał kilka niezłych kąsków w rozmowach z mediami przed galą. Potem został kopnięty w podbródek i sam stał się kąskiem. Szaleństwo.”
If you pulled that out of a McDonald’s bag you’d dip it in sauce and eat without a moments thought. No doubt. That would pass as a legit @McDonalds chicken nugget.
That’s Crazy! pic.twitter.com/egH1W9gWZo— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) May 8, 2022
„Jakbyś wyjął to z torby z McDonald’s, zanurzyłbyś w sosie i zjadł bez chwili zastanowienia. Nie ma żadnych wątpliwości. To wygląda, jak prawdziwy nugget z McDonald’s. Szaleństwo!”
That’s crazy. https://t.co/f0oHxDrFGH pic.twitter.com/3iixg108In
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) May 8, 2022
I’m starving hahahahahah
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) May 8, 2022
„Umieram z głodu hahaha.”
McGregor wciąż przechodzi okres rekonwalescencji po kontuzji, której nabawił się w lipcu minionego roku. Nie oznacza to jednak, iż może narzekać na brak przyszłych, potencjalnych wyzwań. Tylko minionego wieczoru rękawice rzucili mu choćby Michael Chandler (23-7) czy Charles Oliveira (33-8).
Źródło: Twitter/Conor McGregor