Prawdziwe zamieszanie z mistrzowskimi pojedynkami w UFC. Czempioni zamiast bronić trofeów, które już posiadają, wolą rywalizować o kolejne, by zapisać się na kartach historii jako ci, którzy symultanicznie dzierżyli dwa pasy.
Wtorkowego wieczoru spore poruszenie wywołał mistrz wagi lekkiej UFC Islam Makhachev (24-1), który zwrócił się do przedstawicieli organizacji z apelem o walkę z czempionem wyżej dywizji Leonem Edwardsem (21-3).
Zobacz także: Makhachev chce walki z Edwardsem! Będzie kolejny hit?
Jak łatwo się domyślić – wpis ten nie uszedł uwadze Alexandra Volkanovskiego (26-2), który od pewnego czasu ubiega się o rewanżowy pojedynek właśnie z Dagestańczykiem. Pewny siebie „The Great” zwrócił się do niego w przestrzeni internetowej, sugerując, że Makhachev go unika.
https://twitter.com/alexvolkanovski/status/1681463061188837376?s=20
„Uciekasz bracie, nie chcesz tego dymu.”
Jest natomiast jeszcze jeden kandydat, który pragnie zmierzyć się natomiast o panowanie w kategorii piórkowej. Chodzi o napędzonego serią zwycięstw, niepokonanego na zawodowstwie Ilię Topurię (14-0). „El Matador” nie przepuścił takiej okazji i wykorzustując sytuację, odpowiedział bezpośrednio na wpis Volkanovskiego.
and where are YOU running? https://t.co/lhhT7kUYFQ
— Ilia Topuria (@Topuriailia) July 19, 2023
„A ty gdzie uciekasz?”
Na obecny moment jest zdecydowanie więcej pytań niż odpowiedzi. Nie wiadomo bowiem, na jakie kroki ostatecznie zdecyduje się szefostwo globalnego potentata. Nie da się jednak ukryć, iż niezależnie od konfiguracji, nadchodzące starcia będą bardzo interesujące.
Źródło: Twitter/Alexander Volkanovski, Twitter/Ilia Topuria