Cóż to będzie za nieprawdopodobna noc dla nadwiślańskich kibiców! Wszystkie, wcześniejsze doniesienia medialne, związane z pojedynkami Polaków podczas zaplanowanej na 30 października gali UFC 267, okazały się prawdziwe. Potwierdzenie możemy znaleźć w mediach społecznościowych amerykańskiego giganta.
UFC 267 odbędzie się w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich – Abu Dhabi. Choć rozpiska prezentuje się nad wyraz interesująco, z bliska zobaczy ją jedynie ograniczona liczba osób. Wszystko to związane jest z restrykcjami, spowodowanymi pandemią koronawirusa.
Zobacz także: Ograniczona liczba miejsc na trybunach podczas UFC 267
Brak kompletu publiczności na trybunach nie wyklucza jednak fenomenalnego widowiska. Kibice ze Starego Kontynentu nie będą musieli zarywać nocki, ponieważ całe wydarzenie transmitowane będzie w odpowiednich dla nich godzinach. Jeżeli chodzi o polskiego fana, doświadczy on emocji, związanych ze startami aż trzech naszych reprezentantów. Oficjalnie można już mówić o mistrzowskiej konfrontacji Jana Błachowicza (28-8), który podejmie wtedy doświadczonego, 41-letniego Brazylijczyka, Glovera Teixeirę (32-7). Ponadto, dojdzie tam także do bojów Marcina Tybury (22-6) oraz Michała Oleksiejczuka (15-4). Na nich również czeka niełatwe zadanie. „Tybur”, chcąc przybliżyć się do trofeum, spróbuje pokonać uplasowanego o trzy pozycje wyżej w rankingu, Alexandra Volkova (33-9). Podopieczny Mirosława Oknińskiego stanie natomaist w szranki z niepokonanym dotychczas Shamilem Gamzatovem (14-0).
Źródło: Instagram/UFC