10 powodów, dla których warto obejrzeć walkę Biszczak vs. Wierzbicki 2

Pojedynek Pawła Biszczaka (24-3) z Wojciechem Wierzbickim (13-3) będzie daniem głównym podczas gali Fight Exclusive Night 19. We Wrocławiu szykuje się najbardziej wyczekiwany przez kibiców rewanż w formule K-1.

Znaleźliśmy 10 powodów, dla których warto ten pojedynek obejrzeć z perspektywy trybun wrocławskiej Hali Orbita. Oto one:

  1. Biszczak to nowy mistrz, który po raz pierwszy we Wrocławiu będzie bronił tytułu. To dla niego spore wyzwanie, bo wielu sportowców jest zdania, że trudniej jest tytułu bronić, niż go zdobyć. Czy Biszczak da radę? Przekonamy się 14 października.
  2. Wierzbicki czuje się pokrzywdzony decyzją sędziów. „Mistrza trzeba zbić, a ja mam wrażenie, że ten pojedynek wygrałem” – grzmiał tuż po pojedynku. I faktycznie – walka była bardzo wyrównana, a decyzja sędziów niejednogłośna. Pojedynek rewanżowy ma rozwiać wątpliwości, którzy z zawodników prezentuje wyższy poziom sportowy.
  3. Biszczak przegrał w K-1 tylko trzy pojedynki, ale ostatnim razem z maty schodził pokonany ponad dwa lata temu. Jest zatem łakomym kąskiem nie tylko dla Wierzbickiego, ale i dla całej reszty zawodników w naszym kraju, którzy chcą „popsuć” mu bardzo korzystny rekord (24-3).
  4. Obaj zawodnicy są przekonani o swojej wyższości. Zarówno Biszczak jak i Wierzbicki czują, że są lepsi od swojego rywala. Kogo zgubi pewność siebie? Kto zapłaci za nią we Wrocławiu?
  5. Biszczak i Wierzbicki czekają na ten pojedynek, bo od FEN 14 (styczeń 2017) nie stoczyli ani jednej walki. Pełna uwaga będzie poświęcona właśnie na starcie we Wrocławiu.
  6. Starcie Biszczaka z Wierzbickim będzie walką wieczoru podczas gali, która już dziś zapowiada się znakomicie. Mimo że na te moment znane są tylko dwa zestawienia na FEN 19, to włodarze federacji zapewniają, że wrocławska gala będzie najlepszą w czteroletniej historii istnienia.
  7. Łukasz „Juras” Jurkowski rekomenduje tę walkę, gdyż komentował pierwsze starcie obu panów i był zachwycony emocjami, które kibice zgromadzeni w hali w Lubinie mieli przyjemność podziwiać. Czy tak będzie też i tym razem? Więcej niż pewne, że tak właśnie się stanie.
  8. Wrocław lubi wielkie gale, a gospodarzem Fight Exclusive Night będzie już po raz siódmy. Za każdym razem w stolicy Dolnego Śląska oglądaliśmy wielkie emocje, a kibice byli zachwyceni. Scenariusz na FEN 19 jest identyczny.
  9. Prezes Jóźwiak zapewnia, że czeka nas niesamowite widowisko. To on zaprosił Wojciecha Wierzbickiego na podest podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Koszalinie przed FEN 18 i to on zadał byłemu mistrzowi pytanie, czy chce stoczyć pojedynek rewanżowy.
  10. Wierzbicki przegrywając drugi pojedynek z rzędu oddali się od pasa mistrzowskiego federacji FEN, mimo że jeszcze niedawno ten był w jego posiadaniu. Porażka skomplikuje mu karierę, która zaczęła się bardzo dobrze układać. Czy to dla niego być albo nie być?

 

Informacja prasowa