Jak już was informowaliśmy Jon Jones zwakował swój mistrzowski pas UFC w wadze półciężkiej i nie ukrywa tego, że teraz chciałby spróbować sił w wadze ciężkiej.
Jon Jones od dłuższego czasu jest na celowniku obecnego czempiona w wadze do 84 kilogramów Israela Adesanyi (19-0). Nigeryjczyk już w przeszłości zapewniał, że planuje przejść w przyszłości do wagi ciężkiej oraz to, że chciałby się kiedyś w tej dywizji zmierzyć z Amerykaninem. Jednak rozmowie z mediami stwierdził, że na razie chce obronić pas i nie ma zamiaru się śpieszyć, ze zmianą kategorii wagowej. Choć zaznacza, że dalej to cały czas pozostaje jego celem na przyszłość.
Zobacz, ile czasu zajęło mu przejście do wagi ciężkiej. On spodziewał się, że zrobię to od razu. Dwukrotnie broniłem pasa i zamierzam go jeszcze kilka razy obronić, a potem zrobić to, co zamierzałem. Przypakuj swoje chude jak pałeczki nogi i kurwa walcz z Francisem Ngannou i patrz, jak cię łamie. Mam jednak nadzieję, że nie. Może tak. Kto wie? Na 100% to nie zmienia moich planów, które są cały czas realizowane zgodnie z planem.
powiedział Israel Adesanya.
„The Last Stylebender” jest również niezwykle utytułowany zawodnikiem kickboxingu. Do tej pory w zawodowym MMA nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Pas mistrzowski w wersji tymczasowej zdobył na UFC 236, gdzie wypunktował Kelvina Gasteluma (15-6-1). Regularnym mistrzem został na UFC 243. Znokautował wtedy w drugiej rundzie Roberta Whittakera (21-5). W ostatnim boju na UFC 248 w Las Vegas pokonał na punkty Yoela Romero (13-5).
Jon Jones jest byłym dwukrotnym mistrzem w wadze półciężkiej. W swojej bogatej karierze walczył z najlepszymi zawodnikami w tej dywizji. Aktualnie jest na fali 17 wygranych z rzędu. W poprzednim występie na UFC 247 wypunktował Dominicka Reyesa (12-1).
Zobacz także: „Budujemy nową historię. To jest coś niesamowitego” – menadżerka Jana Błachowicza przed mistrzowską walką
źródło: mmajunkie.com
