Organizacja UFC zaprezentowała zaktualizowane po gali UFC 285 rankingi. Wydarzyło się w nich kilka istotnych zmian.
Po gali UFC 285 – zaktualizowano oficjalny ranking organizacji UFC. Powracający po trzyletniej przerwie Jon Jones, który w main evencie wydarzenia zdobył pas mistrzowski kategorii ciężkiej, w pierwszej rundzie dusząc Ciryla Gane – zajął pierwsze miejsce w rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Dotychczas, piastował 10-te miejsce.
Co ciekawe, w kategorii lekkiej, Mateusz Gamrot jedynie ugruntował swoją pozycję. Niejednogłośna wygrana z Jalinem Turnerem okazała się niewystarczająca, aby awansować. Również Amerykanin, który w oczach dwu sędziów przegrał, nie zmienił swojej pozycji i nadal jest 10-ty.
W wadze półśredniej, Shavkat Rakhmonov zajął szóstą pozycję, tym samym zapewniając spadek kilku zawodnikom o jedną lokatę – w tym m.in. swojemu sobotniemu rywalowi, Geoffowi Nealowi, który wylądował ostatecznie na ósmym miejscu.
Były mistrz kategorii średniej – Dricus Du Plessis zajął szóste miejsce w rankingu kategorii średniej. Derek Brunson, który z nim poległ, spadł o trzy pozycje – zatrzymując się na ósmym miejscu.
Do sporych przetasowań doszło w rankingu kobiecym, bez podziału na kategorie wagowe. Alexa Grasso zadziwiająco zajęła aż drugie miejsce, wyprzedzając chociażby Weili Zhang. Valentina Shevchenko, choć już bez pasa – nadal jest nad chińską mistrzynią…
Zobacz także: Mimo kolejnej wygranej, Marcin Tybura spada poza najlepszą dziesiątkę rankingu UFC
źródło: ufc.com