W amerykańsko-brazylijskim pojedynku karty głównej gali UFC w Glendale, lepszy od Carlosa Condita okazał się być Alex Oliveira, który poddał Natural Born Killera w drugiej rundzie duszeniem gilotynowym.
Pierwsza odsłona walki należała do Condita, choć pojedynek do momentu poddania toczył się w sposób wyrównany. Oliveirze pomyślnie udały się 3 z 4 prób obalenia rywala. W drugiej odsłonie Brazylijczyk mocno naruszył łokciami reprezentanta Jackson Wink-MMA, po czym starającego się uniknąć dalszych obrażeń Amerykanina złapał w ciasną gilotynę, którą Condit po chwili zmuszony był odklepać.
Dla Condita była to 4 z rzędu, a 5 w ostatnich 6 występach przegrana walka. Poprzednio w bojach z nim lepsi okazali się m.in. Neil Magny, Demian Maia oraz w walce mistrzowskiej z 2016 roku, Robbie Lawler.
Kowboj powrócił do zwycięstw po porażce z rąk Yancy Medeirosa, który znokautował go po szalonej walce nagrodzonej bonusem za walkę wieczoru, która odbyła się na gali UFC 218 w listopadzie 2017 roku.