Alex Pereira robi wszystko, co w jego mocy, by odzyskać mistrzowski pas UFC. Były podwójny czempion organizacji przygotowuje się do rewanżowej walki z Magomedem Ankalaevem, która odbędzie się 4 października w ramach głównego wydarzenia UFC 320.
Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Magomed Ankalaev zdobył tytuł wagi półciężkiej w marcu tego roku, pokonując Alexa Pereirę jednogłośną decyzją sędziów. Mimo że Rosjanin nie zdołał ani razu sprowadzić Brazylijczyka do parteru (przy 12 próbach), to jednak przeważał w wymianach stójkowych, wygrywając trzy z pięciu rund.
Przygotowując się do trudnego rewanżu, Pereira zaprosił do swojego obozu treningowego byłego rywala, który stał się jego przyjacielem. Sean Strickland, bo o nim mowa, potwierdził w poniedziałek swój udział w przygotowaniach „Poatana”.
„Dlaczego w Connecticut jest sala pełna agresywnych Brazylijczyków?!” – napisał Strickland, publikując zdjęcie z Pereirą i byłym mistrzem wagi półciężkiej Gloverem Teixeirą.
Warto przypomnieć, że Strickland i Pereira spotkali się w oktagonie w 2022 roku na UFC 276, gdzie Brazylijczyk znokautował Amerykanina w pierwszej rundzie. Od tamtego czasu zawodnicy zbliżyli się do siebie, a Strickland był nawet w narożniku „Poatana” podczas jego mistrzowskiej walki z Dricusem du Plessisem.
Decyzja o włączeniu Stricklanda do obozu treningowego wywołała mieszane reakcje wśród fanów. Wielu z nich kwestionuje, czy były mistrz wagi średniej, który niedawno został zawieszony na sześć miesięcy za atak na zawodnika po walce na lokalnej gali, jest odpowiednią osobą do przygotowań przed starciem z wszechstronnym Ankalaevem.
„Potrzebuje grapplerów, a nie boksera” – skomentował jeden z fanów.
„Po co? Nic nie wnosi” – dodał inny, przypominając, że Strickland trenował z Pereirą również przed pierwszą walką z Ankalaevem, co nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Strickland, znany głównie ze swoich umiejętności stójkowych, od czasu porażki z Pereirą próbował tylko dwa razy sprowadzić przeciwnika do parteru. Jego zawieszenie może zostać skrócone, jeśli pomyślnie ukończy kurs zarządzania gniewem.
Czy strategia Pereiry przyniesie oczekiwane rezultaty? Przekonamy się już 4 października podczas UFC 320.
