Alexey Oleynik zmierzy się z Markiem Huntem podczas najbliższej gali UFC. Rosjanin jest znany ze swojej techniki kończącej, zwanej „duszeniem Ezekiela”.
39-latek stwierdził, że sobotnia walka nie będzie największą w jego karierze:
Nie sądzę, żeby to była największa walka w mojej karierze, jedna z, ale nie największa. Wszyscy bardzo dobrze znamy Marka Hunta, jest jedną z ikon MMA. Każdy wie, że jeden cios mu wystarczy, żeby znokautować rywala, z jakim się mierzy.
Dodatkowo odniósł się do ewentualnego użycia swojej ulubionej techniki na UFC Fight Night 136:
Myślę, że jest będę w stanie go wykonać na tym rywalu, to prawie niemożliwe. Szyja Marka Hunta jest naprawdę obszerna i ciężko będzie złapać go za szyję. Duszenie Ezekiela jest jedną z broni, która wychodzi mi dość dobrze i sprawia mi przyjemność, ale to nie jedyna broń, jaką mam w swoim arsenale. Mam parę asów w rękawie.
źródło: mmajunkie