Jeden z najbardziej znanych i kontrowersyjnych menedżerów zawodników  MMA był gościem podcastu portalu mmajunkie.com. Spośród wielu tematów menedżer omówił plany sportowe swoich podopiecznych: Cody’ego Garbranta (11-2), Fabricio Werduma (23-8-1) oraz Justina Gaethje (19-2).

Kariera „No Love’a” zastopowała po utracie tytułu i dwóch ciężkich przegranych z T.J. Dillashawem (16-3). Wcześniej był niepokonany, a pas mistrzowski zdobył w pojednyku z legendarnym Dominickiem Cruzem (22-2). Menedżer wskazał Pedro Muhnoza (17-3) jako kolejnego rywala Amerykanina.

Cody Garbrandt powróci podczas UFC 235. Bardzo bym chciał, aby jego rywalem był Pedro Muhnoz. UFC musi zrobić to co robi najlepiej. Pedro jest świetnym zawodnikiem. Ostatnio znokautował Bryana Carawaya. W mojej opinii zwyciężył z Jimym Riverą. Chciałbym, aby był kolejnym przeciwnikiem Cody’ego

powiedział.

Abdelaziz wskazuje ciekawy kierunek dla Justina Gaethje, którym jest były pretendent do pasa mistrzowskiego w wadze do 70 kg Al Laqiunta (14-1). „The Higlilight” przerwał passę dwóch przegranych z rzędu pokonał przez nokaut Jamesa Vicka (13-2).

 Gaethje chce walki z Alem. Były rozmowy w sprawie z Edsonem Barbozą, ale uważamy, że Laqiunta jest nam coś winien. Wycofał się z walki z Justinem, kiedy UFC już wypuściło bilety do sprzedania przy okazji gali UFC FN 131.

dodał.

Niepewna jest przyszłość byłego mistrza wagi ciężkiej Fabricio Werduma, który obecnie jest zawieszony przez USADA za stosowanie zabronionych środków dopingujących.

Myślę, że Fabricio nie zawalczy już dla UFC. Prawdopodobnie będzie dalej walczył, ale poza organizacją. Myślicie, że USADA jest sprawiedliwa. On zrobi to co jest dla niego najlepsze. Fabricio ma rodzinę i dzieci i bardzo ich kocha. W mojej opinii został oszukany i był całkowicie niewinny. Możecie być jednak pewni, że wróci.

podsumował.