Arman Tsarukyan powróci do oktagonu 22 listopada na gali UFC Fight Night 265, gdzie w walce wieczoru zmierzy się z Danem Hookerem. Jak jednak sam przyznał, nie był to jego pierwszy wybór – ormiańsko-rosyjski zawodnik wolał zmierzyć się z kimś z wyższej półki w rankingu wagi lekkiej.

Tsarukyan nie ukrywa, że jego priorytetem było starcie z nowym mistrzem dywizji, Ilią Topurią. Jednak po wycofaniu się Armana z walki z Islamem Makhachevem na gali UFC 311, Dana White jasno stwierdził, że zawodnik z Armenii będzie musiał stoczyć jeszcze jedną walkę, zanim ponownie dostanie szansę na tytuł.

Pytałem o walkę o pas, ale powiedzieli mi, że Ilia w tym roku już nie zawalczy. Dlatego powiedziałem, że chcę walczyć z kimkolwiek. Nie walczyłem od dawna, więc potrzebuję pojedynku. Zgłosiłem, że mogą to być Dan Hooker albo Justin Gaethje. Słyszałem, że Gaethje odmówił, a Hooker przyjął wyzwanie, więc jesteśmy dogadani. Wolałbym Gaethje, ale dla mnie to bez różnicy – obaj to łatwe pieniądze.

powiedział Tsarukyan w programie The Ariel Helwani Show.

Justin Gaethje jasno zadeklarował, że interesuje go wyłącznie walka o tytuł mistrza. Tsarukyan twierdzi, że doskonale rozumie taką decyzję – ale nie ma wątpliwości, dlaczego Amerykanin unika ich konfrontacji.

On wie, że mógłby ze mną przegrać. Zobaczymy, jak pójdzie moja walka, ale jestem pewien, że to będzie pojedynek o miano pretendenta numer jeden. Oficjalnie tego nie ogłoszono, ale Dana White powiedział ostatnio, że to walka o status pretendenta. Zresztą, oni i tak mogą zrobić, co tylko chcą.

dodał Tsarukyan.

Pojedynek Tsarukyan – Hooker zapowiada się jako kluczowe starcie dla przyszłości dywizji lekkiej UFC. Obaj zawodnicy znajdują się w czołówce rankingu, a zwycięstwo może otworzyć Tsarukyanowi drogę do upragnionej walki o pas.

Zobacz także: Jakub Wikłacz po debiucie w UFC: „Byłem wściekły na siebie, ale Patchy Mix powiedział, że byłem jego najlepszym rywalem”

źródło: The Ariel Helwani Show | foto: MMA Fighting