To był bardzo emocjonujący wieczór dla Artura Gwoździa i całej ekipy Artnox Fight Sport. Najpierw zwycięstwo Dawida Śmiełowskiego, a następnie wygrana Adriana Bartosińskiego w starciu z Andrzejem Grzebykiem. Sprawdźcie, co nam powiedział „Padre” po KSW 67.
Strona główna Aktualności Artur Gwóźdź o walce Bartosa z Grzebykiem: Jestem tak emocjonalnie wypruty, że...