W programie Klatka po klatce, Artur Gwóźdź odniósł się do słów Pawła Jóźwiaka, w których ten oskarżył go o zniszczenie kariery podopiecznemu.
Po gali FEN 51, mocnego wywiadu udzielił mediom prezes organizacji – Paweł Jóźwiak. Wypowiedział się m.in. na temat Marcina Wójcika (18-8). Stwierdził, że były zawodnik Fight Exclusive Night, zasługiwał na to, żeby przejść do UFC, a kontrakt z KSW zniszczył mu karierę. Według niego, winnym całego zajścia jest menedżer 34-latka – Artur Gwóźdź, który nie przekładał mu wszystkich ofert.
Zobacz także: Bomby odpalone! Prezes FEN atakuje managera Wójcika: „Oszukał go”. Gwóźdź odpowiada
W rozmowie z Arturem Mazurem, szef grupy Artnox Fight Sport, odniósł się do tego w stanowczy sposób:
Jak można było powiedzieć, że ktoś komuś niszczy karierę, oszukał zawodnika, nie przedstawia mu ofert itd. Czyli podważa moją jakąkolwiek pracę, podważa moją działalność, moją osobę. Pomawia mnie o coś co nie było prawdą, i o to, że niszczę ludziom kariery. To jest skandaliczna wypowiedź, która nigdy nie powinna mieć miejsca
Opowiedział również o tym, jak cała sytuacja wyglądała z jego perspektywy.
Oferty były składane, i wszystkie oferty, które dotarły do momentu podpisania kontraktu z federacją KSW, Marcin Wójcik otrzymał. Na co są dowody, są screeny, są rozmowy. Bądźmy szczerzy – ja każdą ofertę muszę przekazać mojemu zawodnikowi
Ponadto, dał także jasno do zrozumienia, że prowadził rozmowy z UFC i PFL – ale póki co żadna z tych organizacji nie była zainteresowana pozyskaniem Wójcika. Jego najbliższy pojedynek ma się odbyć 11 listopada, podczas gali KSW 88.
Autor: Adrian Gawłowski
Źródło: YouTube/Klatka po Klatce, fot. polsatsport.pl, materiały własne