Ostre słowa padły z usta jednego z czołowych menedżerów MMA w najnowszym odcinku podcastu „Jurasówka”!
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Artur Gwóźdź z Artnox Fight Sport otwarcie skrytykował działania konkurencyjnego menedżera i choć w całej wypowiedzi ani razu nie padło konkretne imię, nazwisko czy nazwa managementu, nie trudno się domyślić, o kogo może chodzić.
Uważam, że chu**k, który lata za plecami i podkręca, bo to nie tylko do mnie, też do moich zawodników, robi troszeczkę krecią robotę.
powiedział bez ogródek Gwóźdź w podcaście „Jurasówka”, gdy rozmowa z Łukaszem Jurkowskim zeszła na budowanie karier zawodników.
Problem ten, zdaniem Gwoździa, dotyczy szerszego grona menedżerów w polskim MMA.
Paweł [Kowalik] też się zgodzi, że do jego zawodników też podbijał, do Artura [Ostaszewskiego] to samo. (…) Mówimy o takim figurancie…
dodał przedstawiciel Artnox, unikając jednocześnie, mimo pytań „Jurasa” wskazania konkretnego nazwiska.
Gwóźdź nie ukrywa frustracji metodami stosowanymi przez tego menedżera.
Podbijanie do zawodników, za naszymi plecami… szycie tych wszystkich wiadomości… Wiesz, ja oczywiście i tak uważam, że to wszystko zależy ostatecznie od zawodnika. Jeżeli ten ktoś nie będzie chciał skorzystać z tej furtki, albo z tych pięknych opowieści o amerykańskim śnie, to nie zrobi tego…
opisuje Gwóźdź argumenty, którymi kusi się polskich zawodników.
Wypowiedzi te padły w kontekście szerszej dyskusji o rozwoju polskiej sceny MMA. Przedstawiciel Artnox podkreślił, że współczesne organizacje budowane są ciężką pracą od podstaw.
Myśmy to zbudowali sami. Marka każdego z nas – Shockera, Cartela i Artnoxa są zbudowane tak samo. My się nie dokleiliśmy do kogoś… wiadomo, w kogo będę bił… My się, ku**a nie dokleiliśmy do jakiejś ekipy managerskiej i tak dalej, gdzie jesteśmy farmazonami, jakimiś satelitami czy czyś takim. To była i jest ciężka praca dla każdego z nas. Cartel ma swoją markę, Artnox ma swoją markę i Shocker – mamy wszystko zbudowane od zera.
podkreślił.
Choć w rozmowie nie pada żadne konkretne nazwisko ani nazwa managementu, słowa Gwoździa kierowane są najprawdopodobniej w stronę Łukasza Orła z First Round Management, który w grudniu 2024 roku przejął mistrza KSW i zawodnika Artnox Fight Sport – Adriana Bartosińskiego.