Mistrz wagi ciężkiej UFC Tom Aspinall nie ukrywa swojej pewności siebie przed sobotnią walką z Cyrilem Ganem na gali UFC 321 w Abu Zabi. Podczas piątkowego ceremonialnego ważenia obaj zawodnicy stanęli twarzą w twarz po raz ostatni przed pojedynkiem.

Tom Aspinall (15-3) jest zdecydowanym faworytem sobotniego starcia. Brytyjczyk w swojej karierze w UFC doznał tylko jednej porażki – przez kontuzję w walce z Curtisem Blaydesem. Poza tym incydentem, Aspinall zakończył wszystkie osiem pojedynków w oktagonie przed czasem, włączając w to rewanż z Blaydesem w czerwcu 2024 roku.

Po ceremonialnym ważeniu mistrz nie krył swojej pewności co do wyniku nadchodzącej walki.

To będzie wyjątkowy występ jutrzejszej nocy, panowie. Upewnijcie się, że będziecie oglądać. To coś wielkiego.

powiedział Aspinall po ostatniej konfrontacji z rywalem.

Ciryl Gane (12-2) był równie oszczędny w słowach, zwracając się do zgromadzonej publiczności:

Bardzo się cieszę, że tu jestem. Do zobaczenia w sobotę, dziękuję.

W co-main evencie gali UFC 321 Virna Jandiroba i Mackenzie Dern zmierzą się o wakujący pas wagi słomkowej. Tytuł został zwolniony po tym, jak Zhang Weili zdecydowała się na wyzwanie mistrzyni wagi muszej, Valentiny Shevchenko, w grudniu.

Zobacz także: UFC 321 – wyniki ważenia. Rębecki w limicie!

Dern, utytułowana zawodniczka brazylijskiego jiu-jitsu, która zadebiutowała w MMA w 2016 roku, nie kryje podekscytowania swoją pierwszą szansą na zdobycie pasa UFC. Zawodniczka liczy na dodatkową motywację dzięki obecności swojej córki Moa na widowni.

Czuję się gotowa. To będzie niesamowita walka. Myślę, że pokażemy, że będzie nowa królowa wagi słomkowej. Nigdy nie przegrałam walki, gdy Moa była ze mną na widowni, więc nie planuję tego zrobić jutro.

wyznała Dern.

Jandiroba z kolei nie tylko pragnie zostać mistrzynią, ale również zrewanżować się za porażkę decyzją z Dern w ich pierwszym spotkaniu w 2020 roku. „Carcara” ma za sobą serię pięciu zwycięstw z rzędu i jest przekonana, że rewanż potoczy się inaczej.

Wszystko jest inne. Minęło pięć lat. Myślę, że obie się bardzo rozwinęłyśmy, ale wierzę, że jestem w najlepszym momencie mojego życia i wszystko będzie inne w sobotni wieczór.

podkreśliła Jandiroba.

 

źródło: UFC