Austin Vanderford (8-0) na poważnie podchodzi do swojego najbliższego pojedynku na gali Bellator 234. 15 listopada skrzyżuje rękawice z Grachikiem Bozinyanem (10-3) i nie ukrywa, że jest to dla niego bardzo ważna walka.
Vanderford czuje się dobrze przygotowany na to starcie. Twierdzi też, że:
To jeden z najtrudniejszych przeciwników, z jakimi miałem do tej pory możliwość się mierzyć. To będzie najbardziej wymagająca walka w mojej dotychczasowej karierze. To bardzo wszechstronny zawodnik, który ma w zanadrzu wiele zakończeń. Podchodzę do tej walki właśnie z takim nastawieniem, które pozwoli mi być najlepiej przygotowanym i gotowym Austinem.
Jak na razie Amerykanin wygrał oba pojedynki dla organizacji, do której dołączył w lutym tego roku. Oba z nich zakończył przed czasem.
źródło: mmajunkie.usatoday.com