Main event kolejnej niemieckiej gali organizacji Oktagon MMA zakończył się kontrowersją i szamotaniną, kiedy zwycięzca postanowił upokorzyć rywala.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
To, co wydarzyło się po głównej walce wieczoru gali Oktagon 69 przyćmiło sportowe emocje. 23-letni Max Holzer pokonał swojego rywala Deniza Ilbaya, zmuszając go do poddania się przez duszenie w czwartej rundzie. Zamiast sportowego gestu po zwycięstwie, Holzer zdecydował się na upokarzające zachowanie wobec przeciwnika.
Wzajemna niechęć między zawodnikami narastała przez cały okres przygotowawczy. Było sporo przepychanek w mediach. W pojedynku Holzer dominował, potwierdzając swoją wyższość w stójce i parterze. Jednak w momencie zwycięstwa, zamiast podać rękę pokonanemu rywalowi, najpierw pocałował go w głowę, a następnie wykonał obsceniczny gest, przyciskając swoje krocze do pośladków Ilbaya.
Holzer przesadził. Nie dziwię się Ilbayowi.
komentował zamieszanie w transmisji na żywo Ondrej Novotny, współwłaściciel organizacji.
Upokorzony Ilbay nie pozostał bierny – natychmiast ruszył za Holzerem i kilkoma ciosami wypchnął go z klatki przez drzwi, które właśnie otworzyli organizatorzy. Emocje nie opadły nawet podczas oficjalnego ogłoszenia werdyktu.
To on cały czas mnie obrażał. Jestem Niemcem, jestem z tego dumny i nie pozwolę się obrażać, ani jemu, ani jego ojcu.
krzyczał Holzer do mikrofonu, patrząc bezpośrednio na ojca i trenera Ilbaya.
Novotný kilkakrotnie w trakcie tego wywiadu po walce upominał Holzera, żądając okazania szacunku.
Na konferencji prasowej, która odbyła się godzinę po incydencie, obaj zawodnicy usiedli przy jednym stole, jednak wzajemna niechęć była nadal wyczuwalna.
Chcę przeprosić zespół Oktagonu, telewizję RTL+ i Maxa Holzera. To, co zrobił po zwycięstwie, było dla mnie ostatnią kroplą.
stwierdził Ilbay.
Przegrałem, co jest częścią sportu. Ale to, co stało się potem, już nie.
Holzer również przeprosił za swoje zachowanie:
Zrobiłem dużą głupotę. Biliśmy się porządnie, jak obiecaliśmy. Masz mój szacunek.
powiedział i wyciągnął rękę do przeciwnika, ale Ilbay odmówił podania dłoni, zgodnie z tym, co zapowiedział przed walką.
Już powiedziałem, że mi przykro. Jestem tu też po to, żebyśmy zrobili trochę show, prawda? Kto by to oglądał, gdybyśmy się tylko nawzajem chwalili. Nikogo by to nie interesowało. Show też jest ważne, a ja je dostarczyłem.
tłumaczył się później Holzer.
Nie chcemy tak się prezentować przed nowymi fanami.
skomentował zajście Novotny, który od dwóch lat stara się wprowadzić Oktagon do niemieckiego mainstreamu.
Około dziesięć tysięcy ludzi w arenie dziś po raz pierwszy zobaczyło MMA. Musimy im pokazać, że turnieje są bezpiecznym środowiskiem, gdzie mogą przyjść z rodziną i czuć się swobodnie.
powiedział zdenerwowany szef Oktagonu na konferencji prasowej.