Reprezentant łódzkiego Octopusa opublikował zdjęcie, którego przekazu chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. Czyżby termin rewanżu został już ustalony?

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Być może już niebawem będziemy świadkami długo wyczekiwanego starcia na szczycie kategorii półśredniej KSW. Adrian Bartosiński (16-1-0) opublikował w mediach społecznościowych sugestywne zdjęcie, które jest zapewne humorystycznym ostrzeżeniem dla przyszłego pretendenta. Przyozdobił je emotikoną kartki z kalendarza i pinezką, co może oznaczać, że panowie poznali już termin pojedynku.

Andrzej Grzebyk (22-6-0) jest na fali czterech zwycięstw i okupuje miejsce lidera rankingu rzeczonej dywizji. W ich pierwszym pojedynku górą był „Bartos”, który poddał rywala dźwignią na kolano. Mistrz przegrał swój ostatni pojedynek z Mamedem Chalidowem, jednak w swojej kategorii jest nadal niepokonany. Czy „Double Champ” znajdzie na niego receptę i zostanie nowym mistrzem?

Zobacz także: Patricio „Pitbull” Freire podpisał kontrakt z UFC! W debiucie zmierzy się z Yairem Rodriguezem

Źródło: X / Adrian Bartosiński | Fot.: Instagram / Adrian Bartosiński / Andrzej Grzebyk