Beneil Dariush chciał zmierzyć się z przeciwnikiem z top 15 rankingu, ale niestety nie będzie mu to teraz dane.
Beneil Dariush jest sklasyfikowany na 14 pozycji w wadze lekkiej i może pochwalić się serią czterech zwycięstw z rzędu, a w swoim ostatnim pojedynku na gali UFC 248 znokautował Drakkara Klose.
Dariush swój kolejny pojedynek stoczy już w sobotę, a jego przeciwnikiem będzie Scott Holtzman. Beneil nie ukrywa, że jest zawiedziony tym, iż zmierzy się z zawodnikiem, którego nie ma w top 15 dywizji lekkiej.
Jestem niezwykle zawiedziony. Bez urazy do Scotta, wiem, jaki jest twardy, jak bardzo jest pracowity i jak długo to robi. Rozmawiałem z Seanem Shelbym i wszyscy zawodnicy z top 15 są kontuzjowani, mają już zaklepaną walkę albo nie są zainteresowani. Doceniam facetów spoza pierwszej piętnastki, którzy chcą ze mną walczyć.
stwierdził Dariush.
Beneil uważa, że w sobotę musi dopisać kolejne zwycięstwo, a wtedy zostanie zestawiony z zawodnikiem z top 15.
Kiedy byłem młody, myślałem, że ludzie boją się walczyć. Ci ludzie ryzykują życiem za każdym razem, gdy walczą. Z wiekiem rozumiem, że jest to bardzo ryzykowne. Zawodnicy z top 15 nie postrzegają mnie jako odpowiedniego zawodnika, by ze mną walczyć.
podsumował Dariush.
Zobacz także: Kevin Lee: Pomogę GSP przygotować się do potencjalnej walki z Khabibem
źródło: bjpenn.com
