Były mistrz UFC w kategorii lekkiej – Benson Henderson (26-8) wypowiedział się na temat obecnych trendów panujących w największej organizacji MMA na świecie i mocno je skrytykował.

Dawniej zawodnik UFC, obecnie – Bellatora, Benson Henderson wypowiedział się w niezbyt przystępnych słowach o aktualnej sytuacji w największej organizacji MMA na świecie, której swego czasu był mistrzem.

Przede wszystkim skupił się na swojej dywizji i dwóch mistrzach – obecnym – Khabibie Nurmagomedovie oraz byłym – Conorze McGregorze, którzy mieli co najmniej dwóch solidnych pretendentów ustawionych w kolejce od dłuższego czasu, w osobach byłego tymczasowego czempiona, Tony’ego Fergusona oraz aktualnego posiadacza tymczasowego tytułu, Dustina Poiriera, a do walki i obrony trofeum jakoś specjalnie się nie kwapili.

Człowieku, kiedy masz 6-7 wygranych walk z rzędu, a nie otrzymujesz możliwości zdobycia tytułu, lub po prostu nie idzie po twojej myśli. Jest wiele rzeczy, ale to tak jak polityka, nie jesteś znany z tego, co robisz w klatce. Jesteś bardziej znany z tego, co robisz poza klatką. To mnie bardzo irytuje, bo jestem dość nudny poza klatką. Jestem niebieskim kołnierzykiem [przyp. red. – w Ameryce określenie najczęściej pracowników produkcji lub administracji niższego szczebla], chodzę do pracy, ruszam tyłek na siłownię, ale nie jestem kimś, kto powie coś dziwacznego, tylko po to, żeby zdobyć jeszcze kilku obserwujących na Twitterze, albo nie zamierzam pozować nagi dla innych fanów na Instagramie. Nie jestem jednym z tych gości, którzy mówią coś głupiego tylko po to, by zwrócić na siebie większą uwagę.

stwierdził podirytowany Henderson, następnie dodając:

Myślę, że aktualnie w UFC jest dokładnie ta droga, którą musisz iść. Musisz powiedzieć coś niesamowicie głupiego, musisz nosić okulary przeciwsłoneczne w pomieszczeniach, żeby przyciągnąć uwagę. Musisz zacząć nosić futra. Widzę tych młodych gości, kiedy wchodzą do UFC, są całkiem normalni, dobrzy, po prostu ciężko pracowali i tak trafili do UFC. A potem wygrywają dwie, trzy walki i nagle noszą futrzane płaszcze na wywiadach z mediami i noszą okulary przeciwsłoneczne w środku. To jest jak, kim jest ten koleś? Skąd pochodzisz?

Na zakończenie dodał:

Tak, wszyscy się rozwijamy, wszyscy się zmieniamy, nie będziesz tą samą osobą w wieku 29 lat, którą byłeś mając 24 lata, ale raczej nagle nie staniesz się kimś, kto nosi futro w połowie lipca, zejdź na ziemię i bądź poważny, dzieciaku. Jest, jak jest, więc jestem bardzo szczęśliwy, bardzo wdzięczny, że już nie muszę się tym zajmować i już mnie to nie dotyczy. 

Były mistrz kategorii lekkiej UFC i dwukrotny pogromca Frankiego Edgara, któremu odebrał tytuł mistrzowski, już w najbliższą sobotę stoczy swój siódmy pojedynek pod banderą organizacji Bellator, na gali z numerem 220. Jego rywalem będzie Adam Piccolotti.

źródło: bjpenn.com