Szef KSW przyznał, że temat walki byłego mistrza UFC na lutowej gali był poważnie traktowany przez organizację. Plany pokrzyżowała kontuzja Janka, ale według Martina Lewandowskiego nie wszystko stracone.

Wielkimi krokami zbliża się gala KSW Epic, na której zobaczymy zawodników mierzących się w większości na zasadach innych niż standardowe MMA. Wydarzenie jest odstępstwem od regularnych eventów organizacji, a jeden z szefów polskiego giganta ma już kilka pomysłów na kolejne edycje, jeśli te będą miały miejsce.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jednym z nich jest próba zakontraktowania Jana Błachowicza (29-10). Martin Lewandowski w wywiadzie udzielonym naszej redakcji przyznał, że myślał o zestawieniu Janka z Mamedem Chalidowem w formule bokserskiej właśnie pod koniec lutego. Plany te pokrzyżowała jednak kontuzja, z którą wciąż zmaga się “Cieszyński Książe”. Czeczen finalnie zmierzy się w walce wieczoru wspomnianego wydarzenia z Tomaszem Adamkiem. Zarządca KSW oznajmił, że rozmawiał już na ten temat z Janem oraz jego menadżerką, a prywatnie partnerką – Dorotą i nie wykluczył, że zobaczymy go przy okazji kolejnych edycji projektu Epic.

Temat z Jankiem Błachowiczem był mocno grzany. W tej formule bokserskiej. No i tak samo z “Diablo” Włodarczykiem. (…) Mówimy o takim początkowym etapie, kiedy Mamed zarzucił temat, że chętnie zawalczy w boksie. No, ale nie mówię, że to jakaś strata, bo to wszystko się może wydarzyć tylko mam wrażenie, że jeżeli miałoby się ziścić to raczej z Jankiem Błachowiczem niż z “Diablo”. Mam wrażenie, że „Diablo” po prostu dużo tam mówi w mediach, ale tych aktywności rzeczywiście “usiądźmy i pogadajmy” to nie ma. (…) Widziałem się z Jankiem i z Dorotą, rozmawialiśmy ale to już o przeszłości. Już wiedzieliśmy, że ten Epic jest za blisko, za szybko, już pewne elementy były poukładane. Ale to też taka koleżeńska rozmowa na zasadzie jakie ja miałbym pomysły, oni muszą to przetrawić i przede wszystkim skonfrontować to z UFC, no bo oni jednak mają do niego prawa.

Chcielibyście zobaczyć Błachowicza w formule bokserskiej? Jeśli tak, to z kim mógłby się w niej zmierzyć?

Zobacz także: M. Oleksiejczuk o karierze brata: “To byłby dobry ruch, pójść teraz do KSW”

Fot.: Instagram / Jan Błachowicz