Wygląda na to, że karta walk UFC 295 zostanie rozszerzona o ciekawą potyczkę w dywizji średniej. Doświadczony Derek Brunson ma się wtedy zmierzyć z Romanem Dolidze.

11 listopada tego roku miejsce będzie miało UFC 295, które rozegra się w Madison Square Garden. Zwieńczony zostanie on przez pojedynek na szczycie wagi ciężkiej, pomiędzy Jonem Jonesem (27-1) oraz Stipe Miociciem (20-4). Na szali znajdzie się oczywiście mistrzowskie trofeum.

Zobacz także: Paul Craig chce starcia z Bo Nickalem

Choć na ten moment brak oficjalnego potwierdzenia kolejnych zestawień, Giorgi Kokiashvili poinformował o jednym z nich. Chodzi o konfrontację dwóch sąsiadujących ze sobą w rankingu wagi średniej zawodników. 

Derek Brunson (23-9) w ostatnim czasie nie radził sobie zbyt dobrze. Amerykanin przegrywał w dwóch minionych potyczkach. Trzeba jednak pamiętać, iż mierzył się z fighterami z samego topu – Jaredem Cannonierem (17-6), a także Dricusem Du Plessisem (20-2). Wcześniej mógł pochwalić się serią aż pięciu wygranych. Obecnie sklasyfikowany jest na ósmej pozycji.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Roman Dolidze (12-2) podejdzie natomiast do rywalizacji po przegranej, której doświadczył z rąk Marvina Vettori’ego (19-6-1) w marcu tego roku. Zawodnicy przewalczyli wtedy pełny dystans, a sędziowie jednogłośnie wskazali triumf Włocha. Na ten moment Gruzin okupuje dziewiątą lokatę w oficjalnym rankingu.

Źródło: Twitter/Giorgi Kokiashvili