Doświadczony Adrian Zieliński wypełnił swój kontrakt z Fight Exclusive Night i swoją karierę będzie kontynuował u innego pracodawcy. O rozłące poinformowała sama organizacja, dziękując przy okazji za wszystkie starty.
Adrian Zieliński (24-12) związany był z FEN-em od 2019 roku. Zdążył stoczyć tam dziesięć pojedynków, zwyciężając siedmiokrotnie. W międzyczasie sięgnął tam po mistrzowskie trofeum dywizji piórkowej, lecz nie jest to dywizja, w której został na stałe. Następnie przechodził wyżej, aż zawędrował do wagi półśredniej, gdzie wywalczył sobie nawet status pretendenta. Na jego nieszczęście, Cezary Oleksiejczuk (12-2) okazał się być zbyt mocny i nie zdołał sięgnąć po drugi pas.
Od tego momentu zdążył wystąpić jeszcze dwukrotnie, pokonując postawionych na jego drodze oponentów. W bieżącym roku zdołał pokonać Maksima Grabovicha (11-7), a następnie Kamila Kraskę (9-3).
Teraz okazuje się, iż jego przygoda z FEN-em dobiegła końca. O wszystkim możemy przeczytać na oficjalnym profilu w mediach społecznościowych organizacji.
https://twitter.com/fenmma/status/1721236765174816950
Zobacz także: Materla entuzjastycznie o ewentualnym starciu Khalidova z Adamkiem
Źródło: Twitter/FEN MMA, fot. Instagram/Adrian Zieliński