Obecnie coraz częściej dochodzi do przenikania się świata mieszanych sztuk walki ze środowiskiem Pro Wrestlingu. Największą współpracę możemy zaobserwować pomiędzy UFC a WWE. Wszyscy pamiętamy występy byłego mistrza obu organizacji Brocka Lesnara czy ostatnie przejście Rondy Rousey do World Wrestling Entertainment. Teraz były czempion WWE postanowił znów spróbować swoich sił w MMA. Jest nim Meksykanin Alberto Del Rio.

Były gwiazdor Wrestlingu swoją przygodę z WWE rozpoczął w 2010 roku. Od samego początku zaliczał się do najbardziej wygadanych i rozpoznawalnych zawodników tej organizacji . Niewielu jednak wie że w latach 2001-2009 walczył w MMA. W ostatniej walce przegrał przez techniczny nokaut z Mamoru Yamamoto (5-7). Swój powrót planuje na przełom marca i kwietnia 2019 roku.

Szukam walki na koniec marca lub początek kwietnia. Moja ostatnia walka odbyła się 8 lat temu. oczywiście trenuje każdego dnia, ale jest różnica pomiędzy byciem w odpowiedniej formie, a być przygotowanym do toczenia walk.

powiedział.

Meksykanin stwierdza że nie wraca do świata mieszanych walki tylko dla pieniędzy. Choć nie ukrywa że jest to również dla niego ważny aspekt.

Nie wracam tylko dla mnie pieniędzy. Nie zrozumcie mnie źle kasa jest fantastyczna, ale to nie jest powód mojego powrotu. Robię to z dużo ważniejszych pobudek.

dodał.

Powrót do mieszanych walk jest jednak niebywale trudnym zadaniem co udowodnił występ legendarnego Chucka Liddela w Pojedynku z Tito Ortizem. Del Rio jednak zdaje sobie z tego sprawę przeniósł się do profesjonalnego klubu w San Diego oraz zaczął pracować z dietetykiem.

Jak powiedziałem trenuje każdego dnia, ale teraz mam ponad 40 lat i mam grupę osób która mi o tym przypomina. Jadłem i trenowałem cały czas tak samo, musiałem powiedzie sobie stop. Wiedziałem że muszę zmienić wiele elementów takich jak treningi odżywianie, nawet kwestie snu. Obecnie posiada swojego dietetyka oraz trenera personalnego. udałem się ze swoim przyjaciółmi do „Boxer and Brawler’s” w San Antonio, aby się przygotowywać i mimo swojego wieku wskoczyć na wyższy poziom. Posiadam wokół siebie wspaniałych ludzi i dobrych przyjaciół, którzy mi pomagają ze wszystkim. Ja zawsze poważnie traktowałem swoją karierę, ale jeżeli chodzi o powrót do klatki to jest dla mnie naprawdę ważna decyzja.

podsumował.

Przed byłym gwiazdorem WWE czeka nie lada wyzwanie i z pewnością może stać się łakomym kąskiem dla wielu organizacji.

 

źródło: bjpenn.com