Robelis Despaigne przeszedł do historii Karate Combat, nokautując najszybciej w dziejach organizacji. Kubańczyk jednym ciosem zakończył walkę z Dominikiem Jędrzejczykiem w zaledwie cztery sekundy.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Gala Karate Combat 51 odbyła się 19-tego grudnia w Miami na Florydzie. W limicie kategorii ciężkiej spotkali się były zawodnik UFC, Robelis Despaigne i reprezentujący Polskę zawodnik z przeszłością w kickboxingu Dominik Jędrzejczyk.

Kariera Kubańczyka w UFC rozpoczęła się obiecująco. W debiutanckiej walce znokautował Josha Parisiana w 18 sekund podczas UFC 299. Niestety, po tym triumfie, Kubańczyk zanotował dwie porażki z rąk Waldo Cortes-Acosty i Austena Lane’a, a później rozstał się z amerykańskim gigantem.

Były teakwondista związał się Karate Combat – amerykańską federacją karate promującą walki w formule Karate full contact. W swoim debiucie, “The Big Boy” zmierzył się z mierzącym ponad dwa metry Dominikiem Jędrzejczykiem i posłał go na deski pierwszym ciosem po zaledwie czterech sekundach, a sędzia przerwał pojedynek. Polak był w tej walce bez szans. Zobaczcie sami.

Zobacz także: Jakub Kaszuba trafi do KSW? „Jest zainteresowanie, będą negocjacje”

Źródło: X / Karate Combat, Fot.: Instagram / Robelis Despaigne