Kolega z maty Michała Oleksiejczuka i jego były rywal – Caio Borralho uważa, że został mu tylko jeden krok, by uzyskać upragniony pojedynek o pas. Ten krok to Nassourdine Imavov, z którym zmierzy się podczas gali UFC Paris.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

W końcu dopiął swego. Caio Borralho od dawna naciskał na walkę z Nassourdinem Imavovem – i teraz dostanie ją w walce wieczoru gali UFC Paris, która odbędzie się 6 września w Accor Arenie.

Teraz to się wydarzy. Nie ma już dokąd uciekać.

– zapowiedział Borralho w rozmowie z MMA Junkie Radio.

Jadę do jego miasta, żeby go zmiażdzyć.

Caio Borralho nie walczył od sierpnia zeszłego roku, gdy rozbił byłego pretendenta do tytułu Jareda Cannoniera. Brazylijczyk uważa, że tamten występ był sygnałem ostrzegawczym dla całej dywizji.

Myślę, że po tym, co zrobiłem z Cannonierem, wszyscy zrozumieli, na jakim jestem poziomie. Nikt go tak nie zdominował w całej karierze. To dlatego przez długi czas nie mogłem dostać kolejnej walki.

– tłumaczył.

Imavov wszedł do rozgrywki o pas po lutowym znokautowaniu Israela Adesanyi. Dla Borralho to jasne: wygrana we Francji to bilet do walki mistrzowskiej.

Jestem tego stuprocentowo pewien. Wszyscy wiedzą, że to walka o miano pretendenta. Dlatego tak mi zależało na tym zestawieniu. On zasługuje na swoje miejsce, ale ja też. Po tej walce nikt nie będzie miał wątpliwości, że to ja jestem następny.

– zapowiedział.

Caio Borralho od momentu wejścia do UFC w 2022 roku konsekwentnie buduje pozycję jednego z czołowych zawodników wagi średniej. Brazylijczyk zadebiutował w oktagonie zwycięstwem nad Gadzhi Omargadzhievem, a następnie pokonał m.in. Armena Petrosyana, Makhmuda Muradova i Michała Oleksiejczuka, prezentując kompletny styl i znakomitą kontrolę z góry. W 2024 roku wszedł na wyższy poziom, efektownie nokautując Paula Craiga, a później wypunktował byłego pretendenta Jareda Cannoniera, co dało mu miejsce w ścisłej czołówce dywizji. Aktualnie pozostaje niepokonany w UFC z bilansem 7–0 i szykuje się do najważniejszego testu w karierze – wrześniowego starcia z Nassourdinem Imavovem w walce wieczoru gali UFC w Paryżu.

Zobacz takżeCezary Oleksiejczuk sparuje z Alexem Pereirą przed występem w Contender Series! [WIDEO]

źródło: MMA Junkie Radio | foto: UFC Fight Pass