Chael Sonnen uważa, że były mistrz UFC w wadze średniej Anderson Silva zakończy swoją karierę i nigdy więcej nie będzie walczyć.

Chael Sonnen (31-17) dwukrotnie miał okazję zmierzyć się z Andersonem Silvą (34-11). Pierwszy pojedynek odbył się na gali UFC 117, a rewanż miał miejsce podczas UFC 148. W obu starciach lepszy okazał się Brazylijczyk.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Anderson Silva swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC Fight Night 181, gdzie został pokonany przez Uriaha Halla (16-9). Po tej walce Brazylijczyk został zwolniony z organizacji UFC, ale „Spider” wciąż chce kontynuować swoją karierę. Sonnen jest jednak zdania, iż nigdy więcej nie zobaczymy już Brazylijczyka w klatce, ponieważ żadna z czołowych organizacji nie chce zakontraktować Silvy.

Nie, nie sądzę, że zobaczymy jeszcze Andersona w klatce. Uważam, że szefowie tych organizacji mają rację w tym, iż nie chcą go zatrudniać. W sytuacji Andersona nie powinno się po prostu proponować komuś swoich usług. Anderson powinien znaleźć konkretnego rywala i zaproponować publicznie taką walkę, żeby sprawdzić, czy fani są tym zainteresowani. Dopiero potem można szukać kogoś, kto zorganizuje taką walkę.

stwierdził Sonnen.

Zgadzacie się ze zdaniem Sonnena?

Zobacz także: Jutrzejsza gala UFC straciła main event

źródło: bjpenn.com