Jeśli Sean O’Malley chce zrewanżować się Merabowi Dvalishvilemu, będzie musiał diametralnie zmienić jedno kluczowe ogniwo swojej gry – uważa Demetrious Johnson.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
We wrześniu ubiegłego roku Merab Dvalishvili zdominował Seana O’Malleya i sięgnął po pas mistrza UFC w wadze koguciej. W najbliższą sobotę dojdzie do rewanżu – gala UFC 316 zawita do Newark w stanie New Jersey, a starcie odbędzie się w hali Prudential Center.
Po tym, jak łatwo Dvalishvili sięgnął po tytuł, nie dziwi fakt, że bukmacherzy po raz kolejny stawiają go w roli wyraźnego faworyta. Głos w sprawie rewanżu zabrał były mistrz UFC i ONE, Demetrious Johnson, który wskazał jedną rzecz, jaką O’Malley musi zmienić, by mieć jakiekolwiek szanse na wyrównanie bilansu z Merabem.
I jest to kwestia, która nasuwa się sama.
Najważniejszą rzeczą, którą Sean musi zrobić, to walczyć z Merabem w zapasach i klinczu.
– stwierdził Johnson na swoim kanale YouTube.
Musi wyjść zwycięsko z tych wymian. Jeśli nie da rady, Merab zrobi dokładnie to samo co poprzednio. Największym sukcesem O’Malleya w tamtej walce były ciosy na korpus, ale żeby wygrać, musi to być zupełnie inna walka.
Sean O’Malley z kolei przed UFC 316 otwarcie skrytykował styl Dvalishviliego oparty na ciągłym grapplingu i zapowiedział efektowne zakończenie walki.
To nie jest tajemnica, mamy tu starcie stójkowicza z zapaśnikiem, finiszera z zawodnikiem na decyzje. Jego plan to złapać mnie i trzymać. Mój plan? Wyjść i zgasić mu światło.
– powiedział O’Malley w UFC Countdown.
Powiedział, że chce udowodnić, jak bardzo jest szalony i że będzie się ze mną boksował. Jeśli to jego plan, to głupota. Wiem, że mogę go znokautować. Na UFC 316 skończę Meraba. Pokonał mnie, a ja go skończę – to będzie smakowało najlepiej.
Zobacz także: Joe Rogan nie daje O’Malleyowi szans w rewanżu? „Merab to nadczłowiek”
źródło: YouTube/Demetrious Johnson, UFC Countdown | foto: Getty Images