Mistrz KSW kategorii półśredniej, Roberto Soldic podczas występu w podcaście Eurobash potwierdził, że jego osobą bardzo mocno zainteresowana jest największa światowa organizacja – UFC.
Roberto Soldic jest ciągle rozwijającym się zawodnikiem. Przez efektowny styl walki jaki prezentuje, zawsze można liczyć na ogrom emocji. Już od jakiegoś czasu UFC jest nim zainteresowane, a teraz sam Chorwat potwierdził wszystko podczas występu w podcaście Eurobash, tworzonym przez portal MMA Fighting.
To prawda, menadżer mi mówił, że codziennie dzwoni do niego Sean Shelby i o mnie pyta. Jestem gotowy na wszystko, ale póki co mam kontrakt z KSW, dlatego muszę zostać.
„Robocop” zdradził również, iż w obowiązującej umowie z polską organizacją zostały mu jeszcze cztery walki.
Nadal mam cztery pojedynki, dlatego muszę poczekać na to, co mi zaproponują.
W dzisiejszych czasach nic nie jest tak naprawdę pewne, dlatego sam Roberto nie wie, kiedy następnym razem stoczy pojedynek.
Po pandemii muszę porozmawiać z menadżerem. Ten koronawirus przysparza mi wiele problemów. Mam nadzieję, że zawalczę jeszcze raz w tym roku. Nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć, bo nie wiem jak wszystko się rozwinie z tym wirusem.
Soldic ostatni raz zameldował się w klatce we wrześniu ubiegłego roku. Wygrał wtedy przez jednogłośną decyzję sędziów z Michałem Pietrzakiem, na gali KSW 50: London. Do akcji miał wrócić w marcu tego roku i stoczyć pojedynek z Mariusem Zaromskisem na KSW 53: Fight Code, jednak przez pandemię całe wydarzenie nie doszło do skutku.
Zobacz także: Zaplanowana na 23 maja gala UFC przełożona
Źródło: MMAfighting.com