Colby Covington zaskoczył kibiców rzeczową, spokojną oceną – przyznał, że zwycięstwo Islama Makhacheva nad Jackiem Dellą Maddaleną kompletnie go zaskoczyło. Teraz wskazuje jedynego zawodnika, który jego zdaniem ma realne narzędzia, by zatrzymać Dagestańczyka.

Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Colby Covington, znany z ostrego języka, tym razem postawił na chłodną analizę. W rozmowie z The Schmo przyznał, że nie przewidział, iż Islam Makhachev tak zdominuje Jacka Dellę Maddalenę na UFC 322.

Nie, nie spodziewałem się tego. Myślałem, że Jack będzie większy i fizycznie mocniejszy, że zdoła przepchnąć Makhacheva. Ale szacunek dla Islama – zrealizował plan, kontrolował walkę od początku do końca.

Covington dodał, że kluczem do powstrzymania Makhacheva są obrona obaleń i wymuszanie stójkowych wymian, tak jak robił to Alexander Volkanovski.

W jego ocenie jeden zawodnik rzeczywiście ma narzędzia, by to osiągnąć – Ilia Topuria, aktualny mistrz kategorii lekkiej.

Musisz bronić sprowadzeń i zmuszać go do pracy, tak jak Volkanovski w ich pierwszej walce. Myślę, że Topuria to idealny rywal. Ta walka powinna się wydarzyć. Ma niski środek ciężkości, trudno go obalić, a kiedy nie dasz się sprowadzić, on będzie bił najmocniej jak potrafi. Mam nadzieję, że UFC to zrobi.

Covington podkreślił, że nie chce widzieć Topurii na 170 funtach – uważa, że różnica gabarytów byłaby zbyt duża. Jego zdaniem dywizja 155 jest naturalnym miejscem na to zestawienie.

Zobacz takżeArman Tsarukyan o dominacji Makhacheva na UFC 322: „Byłem w szoku, jak łatwo to zrobił”

źródło: The Schmo | foto: Chris Unger/Zuffa LLC