Conor McGregor znów trafia do nagłówków – tym razem nie z powodu sportu, lecz walki o swoje nazwisko poza oktagonem. Irlandczyk rusza z pozwem przeciwko Sky News, zarzucając im zniesławienie po głośnej sprawie cywilnej. Sąd w Irlandii dał mu właśnie zielone światło do formalnego dostarczenia dokumentów.

UFC superstar Conor McGregor otrzymał od sądu zgodę na doręczenie pozwu przeciwko Sky News. Prawnicy zawodnika twierdzą, że reporter tej stacji nazwał go „gwałcicielem” podczas medialnego zamieszania przed sądem w listopadzie 2024 roku – tuż po ogłoszeniu wyroku w sprawie cywilnej dotyczącej rzekomego napaści seksualnej na Nikitę Hand w 2018 roku.

W tamtym procesie McGregor został uznany za odpowiedzialnego cywilnie, choć nigdy nie postawiono mu zarzutów karnych.

Według jego obrońców, sytuacja eskalowała, gdy dziennikarz miał podejść do McGregora i wypowiedzieć słowa:

Przepraszam, panie McGregor, jest pan gwałcicielem. Czy ma pan jakąś reakcję lub przeprosiny dla kobiety z centrum tej sprawy?

Z uwagi na roczny limit na złożenie pozwu, sprawa trafiła do sądu w czwartek. Sędzia potwierdził, że odpowiednie dokumenty zostaną złożone do piątku, co formalnie otworzy drogę do procesu.

Pozew przeciwko Sky News to kolejny element prawnego chaosu wokół byłego podwójnego mistrza UFC. McGregor przegrał sprawę cywilną i również odrzucono jego apelację – teraz sam podejmuje ofensywę prawną, oskarżając media o zniesławienie.

Zobacz takżeTrener McGregora rozwiewa wątpliwości. „To najpoważniejszy powrót od lat” – Conor rusza z siedmiomiesięcznym obozem

źródło: RTE, Sky News | foto: conormcgregor.com