Conor McGregor może uniknąć dalszego postępowania karnego dzięki pracom społecznym

źródło: CBS Sports

Jak donosi portal Buzz.ie, istnieje spora szansa na to, że Conor McGregor nie będzie już musiał oglądać sali sądowej w Nowym Jorku, a przynajmniej nie w postępowaniu, jakie prowadzone jest przeciwko niemu w związku z awanturą przed UFC 223.

Pierwsze przesłuchanie, na którym Conor McGregor pojawił się osobiście, występując „z wolnej stopy”, odbyło się 14 czerwca. Dla sądu było ono jednak niewystarczające i gwiazda UFC została ponownie wezwana na kolejne przesłuchanie na 26 lipca. Przeciągająca się rozprawa karna stanowi oczywiście spory problem dla kontynuowania kariery przez Irlandczyka i stawia pod znakiem zapytania datę jego ewentualnego powrotu do klatki.

Prawnicy byłego mistrz robią zatem wszystko, aby jak najszybciej i najkorzystniej dla niego zakończyć to postępowanie. Jak podaje Buzz.ie, prawdopodobnie udało im się znaleźć sensowne rozwiązanie, które zadowoli zarówno ich klienta, jak i sąd. Źródło posiadające „dogłębną widzę” o całej sytuacji informuje, że Conor McGregor ma szansę odpokutować swoją winę wykonując prace społeczne.

„On [Mcgregor – przyp. red.] ma nadzieję pojawić się 17 lipca i wykonać prace społeczne.”

informuje źródło. Wszystko tak naprawdę zależy od opinii, jaką wyda na ten temat miejscowa policja.

„Jeśli takie prace usatysfakcjonują policję, to sprawa może rozwiązać się poza sądem i McGregor może nigdy więcej nie musieć oglądać Sali sądowej. Wszystko zależy od tego, czy policja zaakceptuje taki układ.”

precyzuje źródło portalu Buzz.ie.

W kontekście planów UFC na zorganizowanie walki Conora z aktualnym mistrzem wagi lekkiej, Khabibem Nurmagomedovem, w październiku tego roku, powyższe rozwiązanie może okazać się zbawiennym.

 

źródło: Buzz.ie